Pokaż wyniki od 1 do 20 z 49

Wątek: Czy Wasze dwulatki sa juz odpieluchowane?

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pomarańcza Zobacz posta
    Ech, bo do rozpaczy doprowadzają mnie już kupy starszego, zwłaszcza jak zrobi 3 w ciągu dnia. A nocnik ma w głębokim poważaniu, czasem siku zrobi a i to rzadko. Musze go jakość odpieluchować, choć częściowo.
    wiem coś o tym... on już wołał ,a teraz znów wali w pieluszki... zęby jeszcze wyłażą i też czasami trzy na dzień zasmolone pieluchy są... i nie powie że chce, powie jak zrobi, albo czasem sie wypiera nawet wtedy gdy ja już czuję że cos tam jest... a jeszcze kupy młodszego przecież dochodzą.własnie sobie uświadomiłam że kawał cięzkiej roboty mam dziennie

  2. #2

    Domyślnie

    mam 2 trenerki ale nie ma sensu zakładać na dzień dzisiejszy, zaraz przesika

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    Moja od lata, kiedy skonczyła 2 rok do dziś (2,5) miała cały repertuar zachowań nocnikowych: 2l. - nocniczek NIE!! 2 i miesiąc- sama usiadła, dobry miesiąc siusiała i nie chciała pieluszki(gorzej z kupką) następnie jej się znudziło (2 i 4 m-c) i nosiła majteczki w klubie malucha, po czym po magicznej godzinie 14 sikała jakby nigdy nocnika na oczy nie widziała, obkupilam się w fajne pieluszki, zgrabne i proszę, zaskoczyła i nie siusia wcale, każda kupka w nocniku. Gdy już nie wiedziałam co robić w trakcie całej tej przygody kupiłam nowy nocniczek, taki fajny z wyjmowanym srodkiem jak chochelka, albo nakładkę na kibelek-też nowość i zainteresowanie wracało tylko ile mozna mieć nocników Wczoraj natomiast narobila do spodenek od piżamki i z mężem gimnastykowalismy się nad toaletą, by z nogawki jej wypadło do kibelka była zajęta zabawą samochodami, brat pozwolił, więc co tam kupa!

  4. #4
    Chustoguru Awatar annagdynia
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    9,786

    Domyślnie

    moje dwulatki były odpieluchowane i do tego wytrzymywały w nocy i w ciągu dnia nie popuszczały
    Ale jestem z nich dumna
    synek lato 2008 synek wiosna 2011

  5. #5
    Chustomanka Awatar onka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    543

    Domyślnie

    Moja "niedługo-dwulatka" nie narzeka na wielo. Biega w nich tak samo szybko jak w jedno Trenerek nie planuje kupować, jak będzie cieplej będzie śmigać w gatkach po domu, najwyżej jakąś tetrę wszyje jak okaże się to niezbędne. Siku na nocnik już robi - ale bardziej dla zabawy niż z potrzeby, bo puszczona bez pieluchy nie sygnalizuje, że chce tylko siura gdzie popadnie. Ja się w tym temacie nie spinam, po przejściach ze starszą wiem, że dziecko musi dorosnąć i tyle.

  6. #6
    Chustofanka Awatar ismeril84
    Dołączył
    Oct 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    393

    Domyślnie

    Mój Mlody co prawda dopiero zaczyna trening nocnikowy (8 miesięcy), ale tak czytam Wasze przygody z odpieluchowywaniem i zastanawiams ię, czy to faktycznie jest kwestia tego, czy dziecko jest gotowe, czy samego sposobu podejścia do sprawy przez rodziców. NIe chce, żebyście zrozumiały mnie źle. Broń Boże nikogo nie chcę krytykować, czy coś podobnego - sama jeszcze nie jestem na tym etapie. Mam natomiast siostrzenicę, która w maju skończy 2 lata i wciąż sika w pieluchę (pampki). Moja mam cały czas powtarza "Co to znaczy, żeby takie duże dziecko jeszcze w pieluchę robiło". Opowiadała, że jak my byliśmy mali, a jest nas 3, to w wieku 1,5 roku zakładała nam pieluchy tylko na noc. No i się zastanawiam, czy to faktycznie kwestia dziecka, czy "strategii" jaką przyjmują rodzice przy nocnikowaniu.

  7. #7
    Chustomanka Awatar Agis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Malbork
    Posty
    658

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ismeril84 Zobacz posta
    Mój Mlody co prawda dopiero zaczyna trening nocnikowy (8 miesięcy), ale tak czytam Wasze przygody z odpieluchowywaniem i zastanawiams ię, czy to faktycznie jest kwestia tego, czy dziecko jest gotowe, czy samego sposobu podejścia do sprawy przez rodziców. NIe chce, żebyście zrozumiały mnie źle. Broń Boże nikogo nie chcę krytykować, czy coś podobnego - sama jeszcze nie jestem na tym etapie. Mam natomiast siostrzenicę, która w maju skończy 2 lata i wciąż sika w pieluchę (pampki). Moja mam cały czas powtarza "Co to znaczy, żeby takie duże dziecko jeszcze w pieluchę robiło". Opowiadała, że jak my byliśmy mali, a jest nas 3, to w wieku 1,5 roku zakładała nam pieluchy tylko na noc. No i się zastanawiam, czy to faktycznie kwestia dziecka, czy "strategii" jaką przyjmują rodzice przy nocnikowaniu.
    Pewnie, że podejście rodziców jest ważne, ale nie każde 1,5-roczne dziecko załapie co jest grane, jedne odpieluchowują się szybciej inne później. Nasi rodzice jadący na tetrze bardziej się w tym temacie spinali.
    Mój starszak wysadzany na nocnik od 6 miesiąca, mając 1,5 roku zupełnie nie czaił co jest grane, więc poczekałam, nie spinając się że musi to być teraz.
    http://agisowo.blogspot.com/

    Jaś 12.2010 Matylda 01.2014

Podobne wątki

  1. Moje też odpieluchowane :)
    Przez wrapsodia w dziale Pieluchowanie małych dzieci
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 08-11-2010, 15:36
  2. Wasze Dzieci i Wasze hobby-pasje życiowe?
    Przez gosia1974 w dziale Chustowanie - nasz styl życia
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 21-12-2009, 17:16

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •