Książki do nauki czytania

[Gośka]

Hej dziewczyny. Nie znalazłam podobnego wątku, dlatego nieśmiało zakładam nowy. Jeżeli gdzieś już taki jest, to z góry przepraszam.

Szukam książeczki do nauki czytania dla 5-latki. Niedługo zacznie szkołę (jako niespełna 6-latka ) i chciałam zacząć powoli uczyć/oswajać z samodzielnym czytaniem. W ogóle, to jej pomysł. Ma ulubioną koleżankę, która już umie czytać i sama też chce się nauczyć. Chętnie się podejmę tego wyzwania, ale nie mam pomysłu jak do tego tematu podejść. Przydałaby mi się książka, która by mi w tym pomogła.

No wiec pytanie, czy możecie mi polecić książkę, do nauki czytania ? Od czego zacząć ?

[dankin-82]

zależy od metody jaką chcesz ją uczyć bo książek jest od groma
jeśli sylabową to może zacznijcie od Cieszyńskiej,wg mnie najlepsza choć na rynku są też inne do tej metody

jeśli chcesz tradycyjnie to ja bym zaczęła od starego elementarza jednak

serie są różne do nauki, np Czytam sobie, Już czytam, Pierwsze czytanki itp

[natala]

ja za dankin Cieszynska polecam. taki pakiet (link pierwszy jaki znalazlam, na bank sa tansze, mozna kupowac pojedynczo etc.!!!). sa jeszcze ksiazeczki z opowiadaniami dla juz czytajacych, ale te sobie osobiscie darowalam. jedyne co mnie od ksiazeczek odrzuca to szata graficzna, niestety - ale metoda sama w sobie dobra. Jesli sie kupuje ksiazeczki pojedynczo to warto kupic Poradnik dla rodzicow i nauczycieli - zeby wiedziec tak z grubsza czym to sie je, zanim sie zacznie.

[Gośka]

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi. Chyba wezmę się za metodę sylabową, bo w przedszkolu dużo sylabują i całkiem nieźle jej to wychodzi. Za czytanki, dla dzieci które już to potrafią, weźmiemy się może później. Musze trafić tylko na jakąś promocje, bo ceny spore.

EDIT.
Jeszcze jedno pytanko. Któraś z was przeszła wszystkie 18 zeszytów Cieszynskiej? Nie znudzi się to dziecku gdzieś w połowie? Sporo tego jest i boje się, że się szybko zniechęci.

[dankin-82]

moim nie

[yvona]

Myslicie, ze Cieszynska sie nada dla dziecka, ktore samo nauczylo sie czytac po angielsku? Chcialabym, zeby te jego kompetencje jezykowe byly w miare na rownym poziomie w obu jezykach, a przynajmniej z grubsza podobne.
Aha, dziecko ma 4,5 roku.

[kerstin200]

Cieszyńska jest bardzo fajna! No i Doman jest godny polecenia

[natala]

Cieszyńska jest bardzo fajna! No i Doman jest godny polecenia

a ja na ten przyklad uwazam, ze Doman jest fajny do nauki jezykow niefleksyjnych, a do polskiego juz niekoniecznie...

[Sandra]

Ostatnio na studiach (pedagogika) babka opowiadała nam jak to uczyła się czytać na Biblii i dzięki temu gdy poszła do szkoły te "łatwe" teksty były dla niej pestką. Może warto rzucić na głęboką wodę? Zajęcia ogólnie dotyczyły min tego, że od dzieci powinno się więcej wymagać niż wymagamy. Tzn nie kazać 2 latkowi zmywać naczyń po obiedzie, ale chodziło o ogólny wzrost. Np. On jeszcze nie umie chodzić po schodach, więc biorę go na ręce a tak naprawdę umiał by gdyby mu mama pozwoliła kilka razy po nich zejść.

Nie jestem przeciwna czytankom, ale tak mi się nasunęło z ostatnich zajęć, więc przytoczyłam .

[Sysunia]

Nowa seria Pentliczka do nauki czytania globalnego: Czytam-globalnie
Czytanie globalne to zapamiętywanie wyglądu całego wyrazu, bez wnikania w jego strukturę. Częste prezentowanie dzieciom wyrazów, które napisane są czcionką o odpowiedniej wielkości, kroju i kolorze, pozwala im na odczytywanie ich, zanim jeszcze poznają litery.
Dzieci czytające globalnie najpierw nazywają całe wyrazy, dopiero w późniejszej fazie „zabawy w czytanie” zaczynają dostrzegać strukturę wyrazu i rozpoznawać jego pojedyncze elementy, czyli litery i odpowiadające im dźwięki.
Czytanie globalne znane jest w wielu krajach świata. Do Polski dotarło niedawno. Od tej pory także polscy rodzice i nauczyciele stosują „zabawę w czytanie” jako sposób na rozwijanie uwagi, koncentracji, pamięci i aktywności dziecka. Lata doświadczeń dowiodły, iż czytanie globalne jest procesem pozwalającym na wcześniejsze i łatwiejsze opanowanie przez dziecko czytania tradycyjnego.

[natala]

Nowa seria Pentliczka do nauki czytania globalnego: Czytam-globalnie
Czytanie globalne to zapamiętywanie wyglądu całego wyrazu, bez wnikania w jego strukturę. Częste prezentowanie dzieciom wyrazów, które napisane są czcionką o odpowiedniej wielkości, kroju i kolorze, pozwala im na odczytywanie ich, zanim jeszcze poznają litery.
Dzieci czytające globalnie najpierw nazywają całe wyrazy, dopiero w późniejszej fazie „zabawy w czytanie” zaczynają dostrzegać strukturę wyrazu i rozpoznawać jego pojedyncze elementy, czyli litery i odpowiadające im dźwięki.
Czytanie globalne znane jest w wielu krajach świata. Do Polski dotarło niedawno. Od tej pory także polscy rodzice i nauczyciele stosują „zabawę w czytanie” jako sposób na rozwijanie uwagi, koncentracji, pamięci i aktywności dziecka. Lata doświadczeń dowiodły, iż czytanie globalne jest procesem pozwalającym na wcześniejsze i łatwiejsze opanowanie przez dziecko czytania tradycyjnego.

napisze i w tym watku co pisalam w nowosciowym - czy ta seria ma jakis recenzentow naukowych? ktos te metode poleca? bo imo ona sie nadaje dla jezykow niefleksyjnych, nie bardzo widze metoda globalna do nauki czytania po polsku...

[rafandynka]

Globalna to chyba do angielskiego bardziej. Cieszynska wkurza za cene i onfantylne obrazki. Fajny i niedrogi elementarz Czytamy metoda sylabowa wyd. Greg. I w ogole to mozna dziecku sylaby na karteczkach i niech uklada na przyklad.

[jaga1984]

Nie wiem czy bylo ale polecam Elementarz do czytania sylabowego dwukolorowe sylaby ...moj syn na tym Latwo się nauczył

[dankin-82]

ja się troszkę spodziewam po tej zapowiedzi

wychodzi 8 kwietnia

[mamru]

Aniu ja elementarza nie mam, ale np moja prawie 8latka czyta Dunię, w kółko, bo są duże litery, bardzo lubi tę serię.

[annagdynia]

chodzi o ten elementarz współczesny? bo ten oglądałam i mi się nie spodobał a myślałam o nim

[Ilonsa]

A napiszesz coś więcej? Czemu Ci się nie spodobał?

[annagdynia]

przeglądałam na szybko i jakoś tak bardzo dużo wydało mi się tam obrazków
jak chcesz to jutro mogę podejść do tej księgarni i jeszcze raz spojrzeć trochę bardziej dokładnie.
Mój syn czyta mało, dopiero zaczynamy z serią 1 -

[Ilonsa]

Dziękuje ale nie fatyguj się. Jakby wpadły Ci w ręce jakieś fajne książki na poziomie 1-2 poziomu czytam sobie to daj znać

[Alassea]

Dzięki!
A nie wiesz czy te książeczki wymagają aż tskiej systematyczności jak karty?

W sumie sama nie wiem co wybrać dla mojego trzylatka, który udaje że czyta zresztą próbując dzielić na sylaby. I mówi że chce się nauczyć czytać.