To ja oczywiście namawiam na wrzucenie na plecyale rozumiem Twoje argumenty więc powiem Ci co jest dla mnie rozwiązaniem - nosidło. U nas jest to konkretnie tula. Nawet w najnośniejszej chuście będzie Ci 9 kilowy brzdąc ciążyć
gdy miałam kilka sytuacji, że trzeba było z przodu (np okres wyjątkowo słoneczny połączony z okresem "nie-nie-nie-chcę-czapeczki") to wkładałam Grubcia do Tuli i dzięki temu, że część ciężaru idzie na biodra to jest mi tak wygodniej niż w chuście z przodu.