Dociągać najlepiej w pozycji pionowej. To, że rozciąga wiązanie rączkami po zamotaniu znaczy, że chusta była niedociągnięta (dobrze dociągasz wewnętrzną krawędź chusty?).
Co do śladów się nie wypowiadam, moi zawsze je mieli (również 'odgniotki' na całym ciele)![]()