Cytat Zamieszczone przez madzik0711
Dziewczyny niania odeszła ja ostalam się sama z dwójką dzieciaczków
jedynym rozwiązaniem wydaje mi się zakup chusty, bo na nosidło Kuba za mały

Pytałam rehabilitantki dziś czy moge go nosić w chuście i sie zgodziła tylko, że tyłem do siebie tzn jego plecki na moich piersiach, nie wiem czy tak można, ale czy trzeba miec jakąś specjalną chuste czy każdą można tak wiązać

Prosze sie nie śmiać, bo ja zielona w temacie
z całym szacunkiem, ale to rehabilitantka jest zielona w temacie chust jeżeli kazała ci nosić tyłem do siebie w chuście

a co jest Kubusiowi, że chodzicie do rehabilitantki?

bo to wypadałoby wiedzieć nim ci coś zasugerujemy...

mój Aleks ma lekką asymetrię i zbyt duże napięcie mięśniowe rehabilitantka i zaleciła noszenie pleckami do siebie ale żeby robić dziecku bardziej "leżaczek" niż 'krzesełko" tzn że pupka ma troszkę wpadać a trzyma się od dołu bardziej uda niż pupkę...
coś jak w tym artykule:
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,7 ... 26219.html
pozycje "jak fasolka" i "jak w fotelu" - takim bardziej rozkładanym

a w chuście przecież plecki dziecka są dobrze podparte i zaokrąglone...