Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 25

Wątek: Pożegnanie z PULem. Czy to ma sens?

  1. #1
    Chustofanka Awatar Gaja78
    Dołączył
    Nov 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    379

    Domyślnie Pożegnanie z PULem. Czy to ma sens?

    Myślę o zrezygnowaniu całkowitym z PULu oraz mikropolarku. Ponieważ z mikrofibrą nigdy się nie polubiliśmy, posiadamy jedynie wkłady konopne i bambusowe. Już własciwie nie stosujemy ich do otulacza PUL, tylko do kieszonek lub na kieszonkę (np. w Applecheeks). A tak naprawdę to lubimy jednak formowanki z wełniakiem, czyli naturalnie od pupy.
    Kupiłam właśnie większe gatki Storcza do formowanek i zamierzam kupić wełniany otulacz Imse Vimse, żeby nie rezygnować z b. chłonnych naturalnych wkładów, bo jednak schną najszybciej u nas.

    Myślałam, że kieszonki będą przy starszym dziecku niezastąpione (10,5 mca, chodzący samodzielnie), ale i tak teraz widzę, że pieluchy mu na stojaka nie założę, tylko muszę go położyć, więc może otulacz wełniany zapinany ma jednak sens?

    Czy Wam sprawdziło się takie przejście? Czy bez PULu da się żyć? Czy kieszonki awaryjnie zostawić?
    Mamy ich zaledwie 7 szt, bo stosujemy z powodzeniem EC. Czy wyprzedać je i zainwestować w kilka formowanek jeszcze? Potrzebuję mądrej rady. Jakie są Wasze doświadczenia?

  2. #2
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    6,400

    Domyślnie

    Przerabiałam wszystko przy starszym - bez pula da się żyć ale wzorki i kolorki... pieluchowanie wełna plus coś sprawdza się, ale i tak teraz ponownie kupuję pul nie pomijając wełny

  3. #3
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,467

    Domyślnie

    przy starszym synku pod koniec praktycznie zrezygnowałam z pulu na rzecz formowanek z gatkami, czasem formowanek ze spodenkami - wełnianymi albo polarkowym. Nie pozbyłam się SIO i nadal używam ich przy młodszym, głównie na wyjścia albo jak formowanki się skończą - po domu zazwyczaj formowanki z wełniakiem. Bardzo często przewijam na stojąco, ale wcześniej przy dziecku dużo stojącym przy meblach, teraz chodzącym, zapinany otulacz byłby dla mnie mniej wygodny, choć z wkładami zamiast formowanek? Jeśli dziecko nie przejawia skłonności do rozwolnień czemu nie? W sumie Imse vimse ma rzepy po byku, rzeczywiście powinno był łatwiej niż napkowe formowanki plus naciąganie gatek, właściwie nawet na stojąco powinno dawać radę. Istnieje pewne ryzyko, że dziecko będzie odpinało rzep (sporo dzieci fascynuje to odpinanie), używałam zapinanych otulaczy tylko przy zupełnych maleństwach więc nie wiem jak pod tym kątem sprawdzają się IV.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  4. #4
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    Gajo, przypomniał mi się mój wątek z zamierzchłych czasów

    http://www.chusty.info/forum/showthr...%99?highlight=

  5. #5
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    15,785

    Domyślnie

    No pewnie, że da się żyć Nie ma obowiązku stosowania kieszonek Ja wypróbowałam chyba wszystkie kombinacje, ostatecznie w dzień była w użyciu tetra z pulem, w nocy wełna z formowankami. Wybierz po prostu to, co dla Ciebie i dziecka jest najwygodniejsze.

  6. #6
    Chustofanka Awatar Gaja78
    Dołączył
    Nov 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    379

    Domyślnie

    Kurcze, to żeby wykorzystać nasze składane wkłady naturalne to może powinnam wybrać Puppi lub Ecodidi na napy? W sumie też rzepowych otulaczy używałam tylko do 3-4 miesiąca, więc nie wiem jak będzie z rzepem. Przy napach nie kombinuje...

    Imse Vimse ktoś używał przy starszym lub taki wątek pamięta?

  7. #7
    Chustofanka Awatar Gaja78
    Dołączył
    Nov 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    379

    Domyślnie

    O dzięki Magnolio! A może darować sobie napy i rzepy, tylko dokupić gatki Podaj dalej? Aaaaaa jestem w kropce :/

  8. #8
    Chustodinozaur Awatar Anyczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    15,785

    Domyślnie

    Ale IV wełniany ma chyba dla starszaków takie dodatkowe metalowe zatrzaski, oprócz rzepów - one dość skutecznie uniemozliwiaja rozpięcie otulacza przez dziecko.

  9. #9
    Chustofanka Awatar Gaja78
    Dołączył
    Nov 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    379

    Domyślnie

    Tak, ma te zatrzaski. Ale jak my do tej pory jechaliśmy na hendmejdach merino alladynkowych i gatkach Disany. Nasza wiedza o wełenkowych otulaczach jest zerowa. A syn nie rusza się tylko w chuście jak śpi
    Ostatnio edytowane przez Gaja78 ; 28-10-2014 o 16:35

  10. #10
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    ja z zapinanych miałam amsterdama i był cudowny i niezawodny, baby idea też są genialne longiesy, starczyły nam na bardzo długo i nigdy ich nie lanolinowałam a używałam nawet na nocki, amsterdama też zresztą nie lanolinowałam i dawał radę na moim 4 latku wtedy jeszcze sikającym w nocy

    u nas na noc lepiej się sprawdzały otulacze na rzepy, bo łatwiej przebrać było ewentualnie a w dzień gacie i tetra, bo to ekspresowo się przebiera

  11. #11
    Chustofanka Awatar Gaja78
    Dołączył
    Nov 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    379

    Domyślnie

    A amsterdam nie robi dużej pupy? w sumie wygląda jak IV... I bez problemu założę na taki zapinany otulacz spodenki?

  12. #12
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gaja78 Zobacz posta
    A amsterdam nie robi dużej pupy? w sumie wygląda jak IV... I bez problemu założę na taki zapinany otulacz spodenki?
    jak dasz dużą pieluchę pod spód to robi ale imo to jego zaleta, zmieścił każdą pieluchę i był niezawodny

  13. #13
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,384

    Domyślnie

    z wełniaków na rzep rozważ ecodidi albo puppi. oba fajne, zgrabne, porządnie trzymające. pod puppi nie wchodzą mi formowanki, ecodidi jest większy ale nadal zgrabnie wygląda
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  14. #14
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    6,400

    Domyślnie

    amsterdam jest podobny do IV, ale ja proponuje otulacze i gatki szyte przez dziewczyny

  15. #15
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    ja oczywiście też jak najbardziej polecam nasze mamy forumowe; za moich czasów pieluchowania po prostu nie było jeszcze ecodidi ani puppi wełniaków, dlatego pisałam co u nas się sprawdziło wtedy, teraz jest dużo więcej możliwości rzecz jasna

  16. #16
    Chustofanka Awatar Gaja78
    Dołączył
    Nov 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    379

    Domyślnie

    Dziś nie wysadzałam z rana J., tylko przetestowałam na biegającej pupie storcze z bambusowym wkładem applecheeks złożonym na 3x. Sprawdziło się idealnie, nic nie przeciekło. Gatki były suche i musiałam rękę włożyć do środka żeby zobaczyć że już całkiem solidnego sika wkład przyjął. Testuję teraz konopny. Może szorty bardziej dopasowane do pupy niż nasza Disana dadzą spokojnie radę w dzień z wkładami

  17. #17
    Chustofanka Awatar yaheira
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    190

    Domyślnie

    Ja dzisiaj po raz pierwszy założyłam wełniaka ecodidi i już się zastanawiam nad kolejnym i dumam po co nakupowałam tyle kieszonek.

  18. #18
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2014
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    207

    Domyślnie

    Dziewczyny, a wklad czy tetra w prostokat nie przesuwa sie w gatkach?

  19. #19
    Chustomanka Awatar Agis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Malbork
    Posty
    658

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Monika84 Zobacz posta
    Dziewczyny, a wklad czy tetra w prostokat nie przesuwa sie w gatkach?
    Jeśli są dość ciasne, opięte na ciele, to nie.
    http://agisowo.blogspot.com/

    Jaś 12.2010 Matylda 01.2014

  20. #20
    Chustofanka Awatar Gaja78
    Dołączył
    Nov 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    379

    Domyślnie

    ))) Ja już teraz wiem co dziewczyny miały na myśli, pisząc o tym, że wielopieluchowanie ewoluuje z dzieckiem i czasem... dziś dobre jest to, za jakiś czas co innego, kończysz pieluchować na zupełnie czymś innym.
    Ja myślę własnie, żeby choć 2 kieszonki sprzedać i jeszcze coś wełnianego dokupić. A ecodidi ma teraz w ofercie jasno szare otulacze tylko? Czy jest wełenka kolorowa? Widziałam, że można wybrać ścieg i kolor napek, a jak z materiałem? Wiesz może?

    Cytat Zamieszczone przez yaheira Zobacz posta
    Ja dzisiaj po raz pierwszy założyłam wełniaka ecodidi i już się zastanawiam nad kolejnym i dumam po co nakupowałam tyle kieszonek.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •