Od kilku dni zamieniliśmy elastycznego hopka na pierwszą tkaną chustę. W związku z czym wrzucam naszą kieszonkę i proszę napiszcie czy tak już może być, czy co mamy poprawić ??
Dodam, że synio półroczny, ośmiokilowy, chce ciągle się obracać do tyłu (swojego), żeby więcej świata widzieć. Siedzi już sam, a motanie jest uzdjęciowione po spacerze, więc takie rozchodzone nieco.
Ach i przepraszam za bałagan w tle
![]()