Aaaaaaaa,blagam o pomoc,bo oszaleje!!!
Czy ktoras z was pamieta ze swojego dziecinstwa ksiazeczke o dziewczynce,ktora wychodzi na dwor i musi sie ubrac w stroj zimowy- czerwony kozuszek,rekawiczki czapa...- i tak sie ubiera,ze wszystko ma poprzekrecane na sobie
ksiazeczka miala twarde stronice i sie rozkkladala jak harmonijka i byla jedna z moich ulubionych
a ja teraz chce ja miec znow ,a znalezc nie umiem i nie moge
dziewczyny,licze na wasza i forumowa moc!!!