mój prawie sześciolatek bardzo lubi to: http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.b...-to-dziaa.html
encyklopedia to to do końca nie jest, co prawda, ale tez fajne no i Stach sięga po to sam, sam sobie ogląda i próbuje czytac, a inne popularnonaukowe, które ma (w większości takie z lat 90tych, po moich braciach, typu patrzę-podziwiam-poznaję, co-i-jak itd., super fajne, ale do dostania raczej tylko na allegro) to raczej już woli w asyście dorosłego.
z tej serii jest tez o ludzkim ciele, tez fajna
z nie-encyklopedii, ale w tematyce maszynowej i budowlanej to nieustannie u nas na tapecie odpowiednie tomy serii "mądra mysz" (jest kilka typowo o maszynach i urządzeniach)
poza tym "uwaga, budowa!" (chyba dla Stacha ciut jeszcze na wyrost, ale z komentarzem taty czy dziadka sprawdziła się super)
tyle na szybko, może jeszcze mi coś przyjdzie do głowy..