Dziękuję dziewczyny, jestem z okolic Gliwic i nie znalazłam tutaj żadnego działającego Klubu Kangura, poza tym nie jestem przekonana do chusty, ponieważ mieszkam na wsi i wszędzie nawet do najbliższego sklepu czy do szkoły po starsze dzieci muszę jechać samochodem, więc nie zamotam się w domu tylko musiałabym robić to na dworze bez lustra, nie widzę tego zupełnie.
A może jeszcze TULĘ powinnam brać pod uwagę? ale nie wiem dlaczego wydawało mi się, że TULA jest dla większych dzieci, nie dla takich drobinek jak moje, a może się mylę?