Jest już jestwieczorem napisze więcej
Edit:
Na szybko napiszę narazie, że to naprawdę dłuuugi kawał porządnej szmaty
Nigdy nie miałam tak długiej chusty, ciężko mi było ogarnąć te metry :. To moja pierwsza styczność z konopiami i rzeczywiście nośne są skubańce. Chyba zacznę powoli poszukiwać jakichś, ale jednak w bardziej plecakowej długości. Wizualnie chusta na żywo ładniejsza niż na zdjęciach, chociaż małżonek coś bąkał że wygląda jak narzuta, no ale co on tam się zna
. Moją 10kg pannicę nosi dzielnie, ciężko się dociąga, ale za to nie luzuje się i ładnie odejmuje ciężar.
Bardzo dziękuje za możliwość spróbowania takiej pięknej sztuki. Ponosimy się do końca tygodnia i odsyłam, niechże się właścicielka nacieszy![]()



wieczorem napisze więcej

Odpowiedz z cytatem