przechowywanie/ustawianie/katalogowanie książek

[panthera]

o ja się podepnę. w "starym" mieszkaniu mieliśmy regał robiony na zamówienie do samego sufitu a płytki specjalnie na książki. to co się nie mieściło zajmowało jedną szafę z półkami w garderobie od podłogi po sufit 2 warstwy upchane na maxa, książki branżowe mąż miał na półce nad biurkiem a te nieużywane w kartonach pod schodami i w garażu, chłopcy mieli swoje książki na regale typu kratka i na półkach nad biurkiem, zajmowały 3 półki nad biurkiem oraz 5 takich kratek. książki Tomka mieściły się na 2 półkach w komodzie pod tv. były segregowane najpierw tematycznie ( np fotograficzne na jednej półce, kucharskie i dotyczące żywienia na innej, religijne na kolejnych, beletrystyka zajmowała cały regał w salonie więc tam trochę autorami/seriami a na konkretnej półce to w miarę możliwości wielkością grzbietami. Po przeprowadzce mamy kłopot. tu nie ma mebli na książki. u Damiana są szafki z półkami a u Maćka biurko z nadstawką, ale to mało. znacie najtańsze i w miarę sensowne regały na książki? mamy ich w samym salonie 6 wielkich kartonów, u Damiana stoją 4 a u Maćka 3. Książki Tomka wypakowałam do komody pod tv w salonie - tu jest nieco większa.