A przeczytane? Takie czytadła na przykład? Zostawiacie, bo może jeszcze kiedyś, dla dzieci itp,czy sruu i lecą z domu? No.mam.z tym problem, bo umie w domu była masa książek i nigdy książek się nie wyrzucało..ale z drugiej strony jest tyle dobrej literatury na świecie, że ja bard z o rzadko wracam do książek, czytam ponownie. No może 50 takich jest, do których wracam, masa cennych, których nie oddam, i bardzo dużo czytadeł..chwilowy mód.
(przepraszam za ten OT)
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka