Irism - moje marzenie
nietrafione ksiazki oddaje do charity - sie jak sie cos malo ciekawego trafi. dzieciece - do szkoly/przedszkola u nas - ale raczej kupuje w charity dla nich ekstra egzemplarz, bo chlopaki sie nie lubia rozstawac z ksiazkaminietrafione polskie - zwlaszcza prezenty - albo do znajomych, albo do bilbioteki polskiej - zalezy co (i od stopnia koszmarkowatosci niestety tez...).
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster