przechowywanie/ustawianie/katalogowanie książek

[żuk]

jak przechowujecie książki dzieci? Regał, półki, komody, szafki? Czy wszystkie są widoczne okładkami, czy grzbietami? Ustawienie- po autorze, po kolorze, tematycznie, wielkością a może podział na obrazkowe/tekst? Czy są nisko by dziecię samo sięgało?
W ma książek coraz więcej i powoli przestaję ogarniać. Teraz stoją na parapecie ad łóżkiem, po zakupie kolejnej szafki na dziecięce rzeczy staną na niej i będą dostępne z poziomu podłogi. To akurat dla mnie ważne. Ale jak będzie ich jeszcze więcej i tam tez przestaną się mieścić?? no i jak ustawiać- tematem- gryzie mi się wzrost, wzrostem- na odwrót.. ehh

[Ryba]

Grzbietami, "wielkością" To dobre ćwiczenie pamięci, by potem coś odszukać Choć powoli przestaję ogarniać tę masę, wprawdzie jeszcze mi się nie zdarzyło kupić drugi raz tę samą pozycję, ale mało brakowało - na szczęście tylko raz...

[natala]

jak sie da... i roznie. na regalach - autorami, seriami - np. wszystko z Mistrzow Ilustracji razem - jeszcze sie miesci na polce. albo Basnie Swiata z Medii Rodziny. Tako razem. Maisy razem. na kolejnych polkach np. ksiazki obrazkowe -tez autorami. w pudelkach - tekturaki - jak sie da to grzbietami do gory. albo w strone przezroczystej czesci - jak jest (to takie materialowe pudelka z IKEI). Elmery razem - mimo, ze sa rozne rozmiarowo i jezykowo. jak sie da, to na gorze ksiazek stojacych leza jeszcze jakies inne - co sie upcha. troche po wielkosci - nie kazda ksiazka wejdzie na kazda polke, te najwyzsze, zwlaszcza cienkie angielskie na ogol upchane razem - ale tez autorami, nawet jak cos wyraznie odstaje wielkoscia. troche lezy w stosikach obok materaca (choc po ostatnim nabytku meblowym jakby mniej). duze kartonowe See inside z klapkami - w stosie jedna na drugiej na komodzie. delikatne pop-up'y na takiej polce, na ktora tylko ja siegne... generalnie na upych (w tym jestem mistrzem )

[wruuuu]

My mamy coś takiego i takiego:

[Nalia]

wruuuu- świetne rozwiązanie z tą niby-drabinką, i praktyczne i ładne super

[wruuuu]

wruuuu- świetne rozwiązanie z tą niby-drabinką, i praktyczne i ładne super

Dzięki, ale niestety pomysł nie był moj półka fajna tylko już miejsca na niej brakuje

[samuela]

O, ja właśnie myślę o takiej półce do przyszłego pokoju Młodej. Tam by miała te aktualnie najczęściej czytane i biblioteczne, a reszta nie wiem gdzie .

[Chani]

U mnie na razie tylko w planie, ale zamierzam część książek ustawić podobnie jak Wruuuu, natomiast część będzie na ikeowym expedicie już normalnie, grzbietami do przodu. Kartonowe pewnie wylądują w koszyku/koszykach.

[natala]

u nas taka polka-drabinka by nie przeszla, za malo sie miesci jak na ilosc miejsca na scianie jaka zabiera...

[Chani]

To fakt, ale trochę przemawia do mnie to, że dziecko widzi co na półce stoi i może samo sobie wyciągnąć. Mówię tu o małym dziecku, dwulatku. Mój nie potrafi jeszcze wyciągnąć książki z szeregu ustawionych grzbietami. To będzie rozwiązanie tymczasowe

[magda_32_0]

u nas taka polka-drabinka by nie przeszla, za malo sie miesci jak na ilosc miejsca na scianie jaka zabiera...

To fakt, ale trochę przemawia do mnie to, że dziecko widzi co na półce stoi i może samo sobie wyciągnąć. Mówię tu o małym dziecku, dwulatku. Mój nie potrafi jeszcze wyciągnąć książki z szeregu ustawionych grzbietami. To będzie rozwiązanie tymczasowe

Rozumiem jedno i drugie, jestem dziś w połowie sprzatania ICH biblioteczki. Liczba książek moich dzieci jest na oko 200+ aaaaaaaaaaa. czy jak coś wyrzucę / oddam, to się zorientują?

[letka]

Rozumiem jedno i drugie, jestem dziś w połowie sprzatania ICH biblioteczki. Liczba książek moich dzieci jest na oko 200+ aaaaaaaaaaa. czy jak coś wyrzucę / oddam, to się zorientują?

Moja trzylatka potrafi szukac ksiazki ktora ogladala dwa lata temu... u mnie sprzedaz nie wchodzi w rachube

[wruuuu]

zajmuje miejsce na ścianie ale w miejscu gdzie na zwykły regał nie ma miejsca 8 cm szerokości nie zajmuje przestrzeni pokojowej w żadem sposób

[natala]

Rozumiem jedno i drugie, jestem dziś w połowie sprzatania ICH biblioteczki. Liczba książek moich dzieci jest na oko 200+ aaaaaaaaaaa. czy jak coś wyrzucę / oddam, to się zorientują?

Moja trzylatka potrafi szukac ksiazki ktora ogladala dwa lata temu... u mnie sprzedaz nie wchodzi w rachube

to tak jak moi. choc ja najbardziej dzieciece (takie jeden obrazek na kartce plus podpis) wynioslam do biblioteki kiedys. ale juz bardziej lubiane - zostaja. zreszta - z moim fiolem ksiazek sie pozbywac nie da sama kupuje czasem cos, co wiem, ze juz za pozno - ale ladne. a, ze kupuje duzo to raczej przemyslanie - koszmarki na ogol sa z darow i te szybko wylatuja dalej. wole nie liczyc ile ksiazke ma biblioteczka moich dzieci (plus zapasy w szafie), tak na wszelki wypadek...

zajmuje miejsce na ścianie ale w miejscu gdzie na zwykły regał nie ma miejsca 8 cm szerokości nie zajmuje przestrzeni pokojowej w żadem sposób

ale sciane zajmuje wiesz ile polek mozna powiesic na takiej scianie?

[ola23]

My mamy coś takiego i takiego:

jakie ladne

[britta]

nasze mieszczą się jeszcze w ekspedicie 4x4 kostki, ale juz zaczyna brakowac miejsca. dwulatka bez problemu rozpoznaje ksiazke po grzbiecie, jak powiem jaki ma podac tytul to znajduje.

natala, ja to bym chciala zobaczyc te Wasze "biblioteczki"

[Chani]

Miszka też rozpoznaje, ale nie umie jej sam wyciągnąć. Znaczy wyciąga, ale przy okazji spada 5 innych książek. Może mam za ciasno upchnięte

[MamaMaksa]

Podrzućcie proszę zdjęcia regałów, chciałabym do pokoju dziecięcego i salonu lub sypialni. Nie wiem już jak trzymać i szukam pomysłu.

[olula]

Przyznam się bez bicia, ze pod wpływem tego wątku uporządkowałam książki najmłodszej córci i zagarnęliśmy jedna z półek starszej i przetransportowaliśmy do młodszej i ... okazało się, ze biblioteczka małej ma tyle pozycji, ze po brzegi wypełniliśmy trzy półkowy pokaźny regał. wooow Dzięki Wam za wene

[qqrq5]

U mnie ns razie w pudlach bo pokoje dzieciece jeszcze nie gotowe.
Stas siedzi ciagle przy nich i wyciaga wklada