Ja poniekąd rozumiem. Dlatego zamówienia zrobiłam WCZEŚNIEJ. Wkurza mnie brak odpowiedzi na maila. Wkurza mnie brak jakiejkolwiek informacji, w tym takiej, że sorry, mamy nawał, staramy się, prosimy o cierpliwość. Normalnie zasypują mnie idiotycznymi mailami i smsami, że jakieś pitu pitu ale jesteśmy fajni, szybcy i wow... Wkurza mnie dobre samopoczucie paczkomatów, które na swoim "blogu" wypisują, jak świetnie sa przygotowani do świątecznego szczytu, a pd spodem komentarze wkurzonych ludzi (w tym mój!). I żadnego odzewu z ich strony. Pomijając wpis, że "W momentach wyjątkowych, będziemy kontaktować się z odbiorcami przesyłek celem umówienia alternatywnej formy dostawy – tak, aby żaden Klient nie musiał czekać na swoją upragnioną przesyłkę." Tere fere...
Przepraszam, ale ulało mi się i trafiło na Was.
Do tego nie mogę polecieć na szybko stacjonarnie, bo jestem chwilowo sama z chłopakami, więc tajna logistyka jest utrudniona. Kurka, dlatego zamówiłam paczkomatem!




Odpowiedz z cytatem