Wysyłam zdjęcia z telefonu, więc nie wiem czy mi się to uda, jeśli nie to wieczorem poprawię.
"Księga tysiąca pomyłek " składa się z czterech historyjek. W pierwszej Mag szuka dwóch skrzatów, które zabrały mu różdżkę i doprowadziły do chaosu, który widać na obrazkach.
Dzieci jeszcze nie widziały książki. Myślę, że przeczytamy raz, a później będzie ona służyła tylko do oglądania. Zwłaszcza moj starszy syn lubi obrazki, a najchętniej wyszukuje dziwne rzeczywięc powinna się u nas przyjąć.
Edit: Jesli zdjecia sa za duze to to zmienie, ale chcialam, zeby dalo sie cos przeczytac dlatego taka wielkosc.
Nie odpisalam tez na pytanie o zyrafach. Ksiazke kupilam, bo jest polecana w watku tematycznym i nie zaluje. Dzieciom przeczytam moze w grudniu dopiero, ale mnie sie podoba. Nie wiem czy da sie inne z tej serii kupic, ale jesli tak to sie moze skusze.
Odpowiedz z cytatem