(prawie) zatrzęsienie
najpierw tato w czarno-niebieskim pasiaku na 13.30 u Dominikanów, drugie maleństwo też noszone na tej samej mszy, w jednokolorowej chyba elastycznej
następna mama w tuli circle du soleil prawie wymieniała się z nami miejscami w słodkim wenzlu, a potem uśmiechałyśmy się do siebie (?) z mamą w tuli z balonem, z dzieckiem na plecach
-pozdrawiam(y), jesteście tu?
/my w tuli spa/