Takie jeszcze okienka znalazłam, nie widzę nigdzie środka, ale okładka nie najgorsza. Ktoś ma do podejrzenia? Wezmę jedną na próbę.
![]()
![]()
![]()
Takie jeszcze okienka znalazłam, nie widzę nigdzie środka, ale okładka nie najgorsza. Ktoś ma do podejrzenia? Wezmę jedną na próbę.
![]()
![]()
![]()
Ja dalej wałkuję temat klasycznych wierszy wydanych w kartonie. Z zakupu nad morzem wyniosłam Pawła i Gawła, akurat nasz egzemplarz z wydawnictwa Sara, ale teraz wydaje je Olesiejuk w serii Biblioteczka niedźwiadka.
Ilustracje znowu Jakub Kuźma, żaden to szczyt polskiej ilustracji, ale znowu sa kolorowe tła gradientowe, dużo fioletu a ja lubię. I genialna pierwsza rozkładówka z domem, na dole szał żyrafa, graffiti, a n agórze spokojnie. Też szkło na szufelce aż błyszczy. Fajnie. Tylko nie wiem czemu zazwyczaj Paweł jest chudzielcem, a Gaweł grubasem? Źle wróży, bo mam szwagra Pawła szczypiorka, a syn mój to Gaweł
i nie wiem co myśleć.
Wygrzebałam tez z kosza kartonówek O Grzesiu kłamczuchu z serii Wierszem malowane Wilga. Kiedyś widziałam Ptasie radio z tej serii, niedostępnej już, ale też fajniej.
Ja mam pierwszą i kot jest niebieski. Bez szału.
Lotnisko i inne z tej serii są tu znane, ale raczej były typowane na starsze dzieci.
Z Usbornea Babys Very First ja mam dwie. Od 6 msc sprawdziłą się Animal Playbook http://www.libristo.pl/ksiazka/baby-...play-book.html bo najbardziej odporna na zniszczenia, nie ma klamek tylko dotykowe elementy duuuużo. Od jakiś 10 msc mam też Lift the flap Playbook http://www.sklepy24.pl/sklep/librist...aybook/1250871 bo u nas szał na klapki. Te dwie książki to ulubione, ale i dwie wystraczą i inne z serii nei kuszą.
Pidała o nich też http://www.sklepy24.pl/sklep/librist...aybook/1250871
Ostatnio edytowane przez martamwmw ; 04-11-2016 o 19:01
bede narzekac
nabylam dla mlodego
i mam ale razy trzy chyba... sam pomysl swietny, Sz uwielbia patrzec na pokazywane obrazki. a teraz beda narzekania i ale...
ale numer 1) kartki sa za miekkie, zeby mu dac w lapke;
ale nr 2) nie sa w pudelku tylko w oprawce, na ktora sie zaklada papierowa obwolute - zaraz ja szlag trafi, a bez niej sie nie zamyka wiec latwo wypada;
ale nr 3) karty sie da zlozyc tylko w jedna strone, w druga jedna czesc jest za dluga i odstaje (chyba, ze mam jakis felerny egzemplarz)
chyba tyle ali i zali. tania calosc nie jest i jednak troche sie rozczarowalam wykonaniem, musze przyznac.
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
Dobrze, że u nas było za późno i w ogóle syn czarno białych obrazków nie zauważał. Kolorowe tak, więc myślałam nad kolejną częścią jak wydadzą, ale teraz będe miec na uwadze Twoje ale
.
marta - zalezy jakie kolorowebo my mamy Color Puzzles i jest swietna - te kawalki do ukladania sa magnetyczne, wiec nie wypada, mozna pokombinowac w rozne strony - tylko na razie czekaja az Sz urosnie, czasami ja starszaki wyciagaja i ukladaja.
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster