mialo byc malo, ale po wczorajszej wizycie w British Library i ksiegarni w tejze bedzie wiecej(choc moze nie dzis wszystko...)
autorka, ktorej przedstawiac raczej nie trzeba Julia Donaldson w parze z Exel'em Sceffler'em rzecz jasna(ale nie tylko, choc ta para imo tworzy najbardziej udane polaczenie) wiekszosc jej ksiazek jest na tekturze, poza tymi znanymi, wydawanymi na papierze warto zwrocic uwage na serie Tales from the Acorn Wood - sa klapki!
Donald Crews - zwlaszcza ksiazki o pociagu sa warte uwagi, za Freight Train autor dostal Caldecott Medal (nagrode za picture book - za Truck tez!); ta o wnetrzu pociagu ma rozciagane strony, w ktorych pokazuje sie co jest w srodku wagonu;
A Teddy Bear Sing-Along Book grajace zabawki to imo zlo wcieloneale te akuratnie najgorsze nie sa - muzyka ni etaka strasznie plaska i nie straszliwie glosna; ladnie ilustrowane - zdjeciami, glownie starych zabawek (mamy Old Macdonald had a farm), mozna sobie poswiewac z dziecieciem
teraz moze dla ociupine starszych, ale warte uwagi - Rufus Butler Seder - moze na poczatek niekoniecznie Gwiezdne Wojny czy Oz, ale te bardziej prostokatne sa naprawde fajne; kiedys myslalam, ze dla maluchow za malo czytelne, ale odkad naszlismy jedna w charity i W pokochal zmienilam zdanie... Gallop, Kick, Waddle, Santa, Swing - te najlepsze na poczatek (btw moje dzieci podpatrzyly wlasnie i musialam nabyc Star Wars)
CDN![]()