Gundi teraz są fajne serie dla maluszków z wyd. Foksal z fakturami, fajne też są dotykam kolorów czy jakoś tak, z 10 tych książeczek jest kazda o innym kolorze a w środku różne faktury od szorstkiego do futra
Z oczami maluszka to imo najbardziej sprawdzają się karty, bo wygodniejsze do pokazywania. Jak dziecko samo potrafi już złapać, to raczej zainteresuje się innymi już pozycjami, jak chociażby dotykanki.![]()