Dzięki za podpowiedzi.
No właśnie dla mnie to na teraz za dużo...
W sumie na już. Myślałam o Bondolino, tylko mi się nie podoba. Może kachna coś wymyśli
Ja tam myślę, że w nosidle będzie i tak stabilniej niż u mnie na rękach.
U mnie właśnie dużo schodów. Stelaż odpada na te trasy.