Dziecko pół roczku, mam takie kieszonki i wkłady szyte przez jedną osobę, mam też pule i tutaj te same wkłady dają radę, a polarki natychmiast przepuszczają, nawet po jednym siknięciu.
Dziecko pół roczku, mam takie kieszonki i wkłady szyte przez jedną osobę, mam też pule i tutaj te same wkłady dają radę, a polarki natychmiast przepuszczają, nawet po jednym siknięciu.
To są kieszonki gdzie warstwa polaru jest na zewnątrz i od pupy? Generalnie tak jak pisze Magnolia, czy to polarowy otulacz czy kieszonka tylko z polaru, jeśli wkład jest mokry i dziecko np. usiądzie i przyciśnie to przecieknie na ubranie, nie ma bata. Ja polarowe gatki i otulacze lubie, ale często zmieniam wkład czy tetrę i nie zakładam na to już ubrania.
Polar w środku i za zewnątrz. Zakładam getry, bo mała raczkuje i sobie zdziera stópki i kolana bez nich. Ewentualnie półśpiochy.
Miałam napisać rajtuzy, nie getry.
czyli skoro pieluszka nowa to może jeszcze nabierze ten polar szczelności, daj mu szansę![]()
jest też możliwość, ze pielucha jest po prostu za bardzo przesikana i dlatego przemaka
no i jeszcze - skoro to kieszonka jest to znaczy że wkład umieszczony jest między dwoma warstwami polaru - znaczy na zewnątrz jest tylko jedna warstwa polaru - dobrze myślę? imo to może być za mało - a spróbuj użyć tej kieszonki jako otulacza czyli włożyć wkład bezpośrednio na piluchę w środku wtedy otulacz będzie grubszy i być może nie przecieknie - kiedyś uszyłam mojemu synowi taka kieszonke polarową i nie była zbyt szczelna właśnie z powodu jednej warstwy polaru
edit. skoro rajtuzy to jest nacisk też dodatkowo
Franek 4.12.2008 Staszek 24.10.2010
podaj dalej
gatki podaj dalej
magnolia-podajdalej.blogspot.comhttps://www.facebook.com/podajdalej.magnolia/
Ja jeszcze o jedno spytam. Kto Ci szył te polarowe kieszonki (nie chodzi mi o personalia a o to, czy to była kolezanka/mama/krawcowa nie siedzaca w temacie, której wytłumaczyłaś jak ma to wygladać czy ktoś, kto szyje te pieluchy w wiekszej ilości na zamówienie i ma w tym doświadczenie? Zmierzam do tego, ze polar ma różną gramaturę - może ktos, kto chciał dobrze, z braku doświadczenia i wiedzy na warstwę zew. kieszonki wybrał polar o zbyt małej gramaturze (niewłaściwy polar)? Wtedy cokolwiek byś robiła - nie ma bata- polar będzie przciekał.
(Polar używany do wnętrza kieszonki - ten sąsiadujący z pupą- to inny polar niż ten używany do otulaczy jako materiał nieprzepuszczajacy wilgoci.)
Myślę, że najłatwiej byloby nam Ci pomóc hdybyś wstawiła zdjęcia tych pieluch, bo np. innym mozliwym powodem jest to, że pieluszka ma wszyste gumki od środka (brak przeszyc przy nóżkach) polar mający pełnić funkcję odciągania wilgoci (czyli ten wew) w pachwinkach wywija się na zew. i przez to pielucha przepuszcza, reszta namaka efektem domina.
Jak pisałam- powodów może być wiele.
Ja od siebie dodam tylko małym druczkiem, zwróc uwagę na to, co pisałą magnolia, polar nie jest tak skuteczny jak pul, prędzej czy później przecieka; IMO zapewnia niewielką ochronę.
Osoba, która w tym czasie zakładała firmę, szyła już na sporą skalę te pieluszki. Polar zew. i wew są inne. Dam jeszcze szansę tym pieluszkom tak jak piszecie. Przy pierwszym siknięciu już pieluszka śmierdziała moczem, przy drugim już była mokra. Tak mniej więcej. Dzięki z rady.
Zastosowałam się do rad i mi nie przemakają. Nowe po kilku użyciach zyskały nieprzemakalność, stare po wypraniu w płynie do naczyń też. Jedna mi przemaka, ale widocznie kiepska. Dzięki dziewczyny!