Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: początki z chustą

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie początki z chustą

    Cześć Dziewczyny i chłopaki jeśli są

    Od jakiegoś czasu poczytuję instrukcje i porady, które zamieszczacie. Chciałam zweryfikować swoje wiązanie i zadać kilka pytań:


    1. na Waszych zdjęciach chusty są ładnie ułożone i gładkie. U mnie wszędzie się marszczy. Doczytałam że nadmiar mogę zebrać przy karku, ale chyba mi nie wyszło zbytnio?
    2. wysokość nóżek- czy tak mogą być ułożone czy mają być bardziej zgięte?
    3. ile materiału powinno być po bokach? Przy wiązaniu ze zdjęcia ta ilość na każdym boku mi się różni (może bardziej mi się zwinęło z jednej strony pleców?)

    Ogólnie to wiązanie robiłam na mieście, bez lustra więc na pewno jest sporo do poprawy, ale o dziwo to było moje najlepsze jak dotąd wiązanie. A może przy takim wiązaniu nie powinnam nosić? Czy niedokładne zawiązanie może zrobić krzywdę dziecku?

    Na razie nie mam zdjęcia z przodu i z tyłu. Jak zrobię to też je zamieszcę by zweryfikować resztę.

    Często też córa mi się przechyla w jedną i zawsze w tą samą stronę. Czy to wina niedostatecznego dociągnięcia?

    Bedę wdzięczna za zerknięcie i sugestie.




    https://plus.google.com/photos/10706...CIvE1qDYkp2ZWQ

    ps. nie umiem wgrac plików więc przesyłam linka

  2. #2
    Chustoguru Awatar HoliPoli
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Belgrad
    Posty
    7,676

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez enirt Zobacz posta
    1. na Waszych zdjęciach chusty są ładnie ułożone i gładkie. U mnie wszędzie się marszczy. Doczytałam że nadmiar mogę zebrać przy karku, ale chyba mi nie wyszło zbytnio?
    Gładkie bo dociągnięte U Ciebie jest zdecydowanie niedociągnięte. Musisz zbierać materiał po trochu w rękach i dociągać z całych sił. Łatwo pokazać na żywo a wytłumaczyć przez net to niemal niemożliwe jak :/

    Cytat Zamieszczone przez enirt Zobacz posta
    2. wysokość nóżek- czy tak mogą być ułożone czy mają być bardziej zgięte?
    zdecydowanie bardziej zgięte - kolanka mniej więcej na wysokości pępka, miednica powinna być podwinięta

    Cytat Zamieszczone przez enirt Zobacz posta
    3. ile materiału powinno być po bokach? Przy wiązaniu ze zdjęcia ta ilość na każdym boku mi się różni (może bardziej mi się zwinęło z jednej strony pleców?)
    tego trochę nie rozumiem - o którą część Ci chodzi? poprzeczną czy podłużną? Bo podłużna to musi być taka sama, bo to grubość chusty a poprzeczny nadmiar zniweluje dociąganie

    Cytat Zamieszczone przez enirt Zobacz posta
    Ogólnie to wiązanie robiłam na mieście, bez lustra więc na pewno jest sporo do poprawy, ale o dziwo to było moje najlepsze jak dotąd wiązanie. A może przy takim wiązaniu nie powinnam nosić? Czy niedokładne zawiązanie może zrobić krzywdę dziecku? (...)
    Często też córa mi się przechyla w jedną i zawsze w tą samą stronę. Czy to wina niedostatecznego dociągnięcia?
    Na pierwsze wiązania zdecydowanie polecam lustro a co do tego czy możesz nosić - no długo lepiej nie nosić (z resztą raczej długo nie dasz rady bez bólu ramion i pleców przy niedociągniętej chuście) ale wiązać musisz, żeby się nauczyć

    Przechylać się może jak ma za dużo luzu czyli nie jest to dociągnięte. Ale jeśli to zawsze ta sama strona to może asymetria jakaś - nie znam się na tym kompletnie.

    W Gdańsku są dziewczyny co noszą - jakbyś się z nimi spotkała to na pewno by Ci pokazały jak dociągać


  3. #3
    Chustoguru Awatar Isolt
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa- Żoliborz
    Posty
    7,928

    Domyślnie

    przepraszam za ot, ale jaka piekna zara!
    Ignaś 07.2013
    Marynia 03.2015
    Hela 03.2018

    BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie

  4. #4
    yena
    Guest

    Domyślnie

    piękna zarka, faktycznie!

    enrit, koniecznie mocniej dociagnij i upewnij się, że material jest od podkolanka do podkolanka (również poły powinny być pod kolankami) - pupka wpadnie i lepiej Ci się dociągnie. pamiętaj też, że między Tobą a dzieckiem powinien być materiał chusty (ja przed dociąganiem, wkładam rękę między siebie a dziecko i wciągam materiał do środka).
    powodzenia!

  5. #5
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    dziękuję za sugestie
    więc na chwilę obecną muszę poćwiczć z dociągnięciem. Szczerze powiem, że mam chyba za mało siły w rękach, przy każdym dociągnięciu bardzo się męczę a wychodzi na to że jeszczee wiele pracy przede mną

    Cytat Zamieszczone przez HoliPoli Zobacz posta

    tego trochę nie rozumiem - o którą część Ci chodzi? poprzeczną czy podłużną? Bo podłużna to musi być taka sama, bo to grubość chusty a poprzeczny nadmiar zniweluje dociąganie
    chodziło mi o podłużną. Czyli przy dobrym dociągnięciu powinno być po bokach mało materiału?

    Cytat Zamieszczone przez Isolt Zobacz posta
    przepraszam za ot, ale jaka piekna zara!
    dziękuję A swoją drogą to podziwiam Was że umiecie tak spojrzeć na chustę i ją nazwać. Tyle tego jest

    Cytat Zamieszczone przez yena Zobacz posta
    piękna zarka, faktycznie!

    enrit, koniecznie mocniej dociagnij i upewnij się, że material jest od podkolanka do podkolanka (również poły powinny być pod kolankami)
    że tak nieśmiało zapytam... co to są poły? te pionowe pasy?

    Myślałam, że już w miarę dobrze( bo chciałam żeby od razu było idealnie) a tu niestety. I już chyba wiem dlaczego bolały mnie plecy mimo, ze niosłam małą ok. 15 min

  6. #6
    Chusteryczka Awatar oli-vka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,285

    Domyślnie

    Trzeba bardziej dociągnąć, kolanka powinny być zdecydowanie wyżej, a nadmiar materiału nie przy karku, ale pod udami dziecka .

    Powodzenia!

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez enirt Zobacz posta
    dziękuję za sugestie
    więc na chwilę obecną muszę poćwiczć z dociągnięciem. Szczerze powiem, że mam chyba za mało siły w rękach, przy każdym dociągnięciu bardzo się męczę a wychodzi na to że jeszczee wiele pracy przede mną
    Wydaje ci się Grunt, żeby dociągać pasmo po paśmie, przekazując fragmenty już naciągnięte do drugiej ręki, żeby nie tracić tego naciągu.

  8. #8
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2014
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    3

    Domyślnie

    Dziekuję serdecznie
    Czyli zasypiam dziś z myślą: dociąganie, dociąganie, dociąganie
    A jak już się poprawię to dam znać żebyście oceniły swoimi fachowymi oczętami

Podobne wątki

  1. pieluchowania poczatki - dylematy i reflekse
    Przez panthera w dziale Pieluchy, wychowanie bezpieluszkowe
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 06-03-2010, 11:14
  2. poczatki z kushies
    Przez dorkazmorka w dziale Recenzje pieluszek
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 02-10-2009, 12:42
  3. trudne poczatki...
    Przez monika999 w dziale Chustowanie - nasz styl życia
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 21-06-2009, 10:12
  4. kieszonka - poczatki
    Przez yasmeen w dziale Chustowiązanie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 28-08-2008, 21:26

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •