Pokaż wyniki od 1 do 20 z 42

Wątek: Kraków

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar Quenya
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Krakówek
    Posty
    830

    Domyślnie

    Właśnie wróciłam do KR po 2 tygodniach nieobecności i czuję, że "nareszcie w domu" Pochodzę ze Śląska, w Krakowie jestem od czasu studiów, tu zostałam, więc jestem Krakowianką z wyboru Lubię to miasto, bo dużo się dzieje, nie ma czasu na nudę, nawet z dziećmi O powietrzu pisać nie będę, bo Dziewczyny wyczerpały temat Moje spostrzeżenia są takie, że z roku na rok miejscowym żyje się coraz gorzej - Miasto żyje turystami i przybyszami, mieszkańcy mają na prawdę pod górkę (coraz większe strefy parkowania, żałosna komunikacja miejska, przewalanie pieniędzy publicznych na nikomu niepotrzebne inwestycje - patrz: np dwa stadiony itd.).
    Mieszkamy teraz na obrzeżach i planujemy ucieczkę na podkrakowską wioskę
    Mi 04.2009
    Miś 01.2012
    Mel 10.2013
    Mym 09.2017

    www.milowekroki.blogspot.com
    www.spiewajaceskrzypce.pl

  2. #2
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    7,156

    Domyślnie

    Lubie fakt, że do krk mam stosunkowo blisko, więc tu pracuję co jakiś czas i mąż też tu ma centralę. Lubię tu podskoczyć z dziećmi. Lubiłam tu studiować. Na życie dla mnie za wielkie, za tłoczne, za dużo turystów. Więc po studiach wraz z M. wrociliśmy do nas. Ale pięknie jest, owszem i dzieje się. U nas szczęśliwie tez się dzieje i góry mam pod bokiem. Ale Ire chyba z Wawy tak? To ja bym wybrała Kraków .
    Franio - XII 2004, Julcia - XI 2007, Szymuś - X 2010, Jaś - XI 2013

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Gina
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,095

    Domyślnie

    livada az kłuje w oczy ten Twój "dwór"

  4. #4
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,644

    Domyślnie

    e tam, ja też na dwór chodzę, wystarczy więcej literatury polskiej poczytać i już się człowiek przestawia
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Quenya Zobacz posta
    Moje spostrzeżenia są takie, że z roku na rok miejscowym żyje się coraz gorzej - Miasto żyje turystami i przybyszami, mieszkańcy mają na prawdę pod górkę (coraz większe strefy parkowania, żałosna komunikacja miejska, przewalanie pieniędzy publicznych na nikomu niepotrzebne inwestycje - patrz: np dwa stadiony itd.).
    Mieszkamy teraz na obrzeżach i planujemy ucieczkę na podkrakowską wioskę
    Hm, po przeczytaniu Waszych komentarzy przez chwilę zaczęłam się nawet zastanawiać, dlaczego tak nie lubię tego miasta. Teraz już wiem
    A aktualną jakość powietrza można sprawdzić tu: http://www.malopolska.pl/Obywatel/EK...y/default.aspx
    edit: dane dla NH to ul. Bulwarowa. Dziś o dziwo najlepiej na Kurdwanowie
    Ostatnio edytowane przez sowa_przemądrzała ; 07-01-2015 o 20:43 Powód: dopisek





  6. #6
    Chusteryczka Awatar Gina
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,095

    Domyślnie

    O to u mnie

  7. #7
    Chustomanka Awatar podgrzybek
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    923

    Domyślnie

    No tak tylko, na koncert, do kawiarni, do parku z wypasionym wyposażeniem jak Park Jordana można zawsze podjechac, ale oddycha się cały czas i to chyba ważniejsze niż wszelkie atrakcje...
    synek duży XI.2010 i synek mały V.2014

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Ire
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków NH, Suwalszczyzna zawsze :)
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Dziękuję za ogromny odzew, za linki... No ja osobiście jestem coraz lepiej nastawiona do tej przeprowadzki - konkretnie do Nowej Huty na os Teatralne. Mąż tam jest i mówi mi że bliziutko parki, biblioteka, rzeczy potrzebne typu apteka, market, przychodnia... Też wyszukałam w necie że akurat NH to mniej zanieczyszczony rejon a z kolei o mojej dzielnicy w Warszawie przeczytałam, że jest mocno zanieczyszczona... więc chyba plusy przeważają coraz bardziej zwłaszcza, że nad nimi jest plus bezdyskusyjny-mąż ma w KRK pracę i w końcu będziemy normalnie mieszkać razem, mam już dosyć jego wyjazdów, życia samotnie z dzieckiem a tu drugie w drodze.
    magdo z Bielska-Białej: w Warszawie tylko mieszkamy i tylko od 2 lat, nic w sumie nas tam nie trzyma. ja jestem z krańca Podlasia... a mąż z Jeleniej Góry.
    od 20.09.2011 pomagam Miłoszowi poznawać świat ))
    od 16.06.2015 szczęścia rodzinnego jeszcze więcej z Lidią :*
    od 08.05.2018 pełnia szczęścia- dołączył do nas Aleksander <3

  9. #9
    Chustoguru
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    7,156

    Domyślnie

    Myślę Ire, że faktycznie zyski większe, a Wawą miałam na myśli, że ja np. mając kameralne miasto, ale w wieloma możliwościami w i dookoła, ciężko znoszę wielkość i tłumność Krakowa. Ale w Warszawie podobnie duża przestrzeń, przejazdy itp. Powodzenia!
    Franio - XII 2004, Julcia - XI 2007, Szymuś - X 2010, Jaś - XI 2013

Podobne wątki

  1. 24 .10 Kraków
    Przez polly w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 24-10-2012, 18:09
  2. 24 .10 Kraków
    Przez polly w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 24-10-2012, 17:11
  3. Kraków, 20.08
    Przez decylia w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 21-08-2011, 23:03
  4. Kraków
    Przez Jazzoo w dziale Pomocne Chustomamy!
    Odpowiedzi: 99
    Ostatni post / autor: 12-11-2010, 19:25
  5. Kraków
    Przez carolans w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 10-05-2009, 22:59

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •