Właśnie odebrałam paczkę jestem zakochana w tej chuscie. Aktualnie siedzimy zamotani na ławce. Mężu spoglądał na chuste i się zdziwił że tak szybko poszło związanie kieszonki. Widziałam że chce zamotac młodego ale chustą dziś należy do mnie. Jutro wracam do łamania inki a do indio będę się przytulać, przytulać i przytulać *.*