wszystko zalezy od tego jak MT jest uszyty i w jaki sposob dziecko podpiera. da sie na pewno bezpiecznie ulozyc maluszka w MT.
ale trzeba wiedziec jak. wiec jakby co to doradz kolezance jak pozycja jest prawidlowa. (plecki otulone, pewnie podparte, material od karczku az po uda, lekko zaokraglone plecki, nozki lekko odwiedzione i podkulone pod siebie z kolankami na wysokosci pupy przynajmniej, maluch przyklejony do rodzica). i w zadnym razie wezel na plecach - pasy skrzyzowane pod pupa lub na pupie, byle nie na plecach.
osobisie tez wole jak MT jest stosowane dla dzieci ktore juz siedza, przede wszystkim dlatego, ze wiekszosc MT nie ma profilowanej pupy i dla maluszka moze to stanowic przeszkode w prawidlowym ulozeniu nozek a co za tym idzie plecow.
fajnie by bylo gdyby chciala sprobowac wiazanki a MT niech poczeka - moze jej wymiane zaproponuj?
bo fakt - najwiecej tu zalezy od rodzcia, a ame wiemy jak czasem emocjonalnie sie reaguje majac maluszka na stanie - czasem za krytyke bierzemy cos co jest checia pomocy, wiec trzeba oilnowac, zeby Mama nie wziela do siebie porad na temat nosidla.