witam :)

[jborowa]

jestem z Wrocławia, mam 24 lata. "TO" () zaczęło się najpierw z ciekawości (i nagonki na babybjorn, które dostałam od mamy; nieświadomej ) przy pierwszym dziecku, przy drugim zaś... z musu, potrzeby wygody i konieczności [!!!] posiadania wolnych rąk. same wiecie, jak jest.

piszę krótko, zwięźle i na temat, bo mi glajda na cycku wisi i przestać nie zamierza, a ciężko się pisze jedną ręką. zwłaszcza polskie znaki, kurczę.

mam nadzieję, że mnie przyjmiecie. choć z drugiej strony- jestem podatna na takie towarzystwo, również wirtualne, więc w razie w liczę na którąś z Was, że wpadnie z obiadem dla dzieci... pół żartem.. pół serio


przyszłam tu za pewną Panią, zaradną mamą dwójki słodkich rudasków; mam nadzieję, że nie będzie zła...


to na tyle chyba

[Justyn]

Witam serdecznie...

[Alassea]

Witaj witaj

[jborowa]

dodam, że zdobywam coraz to bardziej zaawansowane stopnie wtajemniczenia- najpierw chusta, potem blw, teraz mocno zabieram się za pieluchowanie wielorazowymi...

co przede mną?

[Justyn]

uzależnienie....od tego wszystkiego i od forum
do tego mogą dojść wymianki..., pieczenie chleba, jedzenie jaglanki...był taki temat charakteryzujący dzieciaki mam z forum Muszę poszukać.


Proszę:
http://chusty.info/forum/showthread....cka+forumowego

[jborowa]

uzależnienie....od tego wszystkiego i od forum
do tego mogą dojść wymianki..., pieczenie chleba, jedzenie jaglanki...był taki temat charakteryzujący dzieciaki mam z forum Muszę poszukać.


Proszę:
http://chusty.info/forum/showthread....cka+forumowego

haha, jednak jest stereotyp. no, to przerobię temat i szybko postaram się nadgonić zaległości.. mentalne

[efcia1981]

witamy jborowa

[Selene]

Witaj Wrocławianko

[paulina]

Cześć

[Anque]

Witaj

[magnus]

Hej, hej Coś mi się zdaje, że Ci się tu spodoba

[Serfen]

Witaj
Ja miałam też poczytać kilka opinii na temat chust a zostałam tu trochę dłużej










Marcek czekamy na Ciebie

[dzieckoziemi]

Witaj i się rozgość. Po pieczeniu własnego chleba, robieniu własnych pasztetów, karmieniu całej rodziny jaglanką na 100 sposobów przyjdzie czas na eko-kosmetyki, mycie włosów żółtkiem jajka i wielorazowe podpaski.

Także jeszcze wiele przed Tobą.

[LavandUla]

Witaj i się rozgość. Po pieczeniu własnego chleba, robieniu własnych pasztetów, karmieniu całej rodziny jaglanką na 100 sposobów przyjdzie czas na eko-kosmetyki, mycie włosów żółtkiem jajka i wielorazowe podpaski.

Także jeszcze wiele przed Tobą.

O, jakże się zgadzam!!! Witaj!

[LavandUla]

Zupełnie nie wiem, dlaczego znów dubel się zrobił

Witaj tym serdeczniej!!!

[lati]

Witaj i się rozgość. Po pieczeniu własnego chleba, robieniu własnych pasztetów, karmieniu całej rodziny jaglanką na 100 sposobów przyjdzie czas na eko-kosmetyki, mycie włosów żółtkiem jajka i wielorazowe podpaski.

Także jeszcze wiele przed Tobą.

Tudzież kubeczek menstruacyjny
Hej

[jborowa]

Witam II i podbijam,

zostałam dzisiaj przywrócona do forum po banie w marcu 2013. W moim odczuciu był niezasadny lub za ostry, źle się czułam z tym, że nie mogę wziąć udziału w dyskusji na mój temat, która szła w złym kierunku - było mnóstwo oszczerstw i pomówień. Ale i prawdy. Brałam się za sprzedaż i wymianki a potem zwlekałam nie wiedzieć ile, nawijając makaron na uszy biednym 'kontrahentkom' , za co PRZEPRASZAM. Prawda jest trochę bardziej brtalna niżli złe intencje lub zła wola. Po urodzeniu Niny wpadłam w depresję, czego jednak nie przyjmowałam. Forum było dla mnie odskocznią od problemow ( w mojej głowie ), szkoda, że nie zdawałam sobie sprawy, że skoro rano nie mogę podnieść się z łóżka i płacze przed lodówką, bo nie wiem, co zrobić na obiad (a ta pełna ) to nie powinnam się brać za takie 'wyczyny' jak pójście na pocztę. To był ciężki czas, niemniej uważam, że kara była za surowa i nie dano mi szansy wypowiedzenia się. Choć pewnie nie miałabym nic do powiedzenia, bo wyłam jak głupia a w głowie miałam typowy depresyjny chaos. Wszystko na raz i nic. Karmiłam 14 miesięcy i mimo, że z rodziny zaczęły pojawiać się głosy, że powinnam pójść do psychologa - chciałam karmić za wszelką cenę. Teraz wiem, że szczęśliwa mama jest lepsza od jakiegokolwiek mleka - i od stycznia , oczywiście na wspomagaczach - nie przerasta mnie życie.

Mam nadzieję, że napisałam wystarczająco szczerze, nie chcę żeby ktokolwiek się nade mną litował. Proszę jedynie o odrobinę zrozumienia, jeśli jest ktoś, kto to przeszedł - jest szansa.

[spinek]

Podoba mi się Twój post. Pamiętam Cię przez mgłę, a "Twoją" sprawę znam tylko z relacji innych osób. Chętnie się z Tobą przywitam i wymienię posty na tym forum.
ps:jednocześnie cieszę się, że poprawiła się Twoja kondycja

[ślimaczuś]

Cieszę się, że to tutaj napisałaś, takiego powitania mi dzisiaj brakowało.

BTW ja pamiętam cię ze zdjęć.

[Kudlata]

Ja Cię nie pamiętam, Twoja historia mi umknęła, choć byłam już wtedy na forum. Dowiedziałam się o niej już po zrobieniu zamówienia na yaro i się trochę przestraszyłam dlatego cieszę się z tego postu i już spokojniej czekam na listonosza heeej