Około godziny 11, na Barskiej, widziałam sympatyczną rodzinkę: mały bąbel idący na nogach za rękę z mamą, a mama i tata noszący identyczne maluchy
Jeśli się nie mylę, to także widziana w okolicach ulicy Szczęśliwej w Chorzowie (szczęka zbierana, gdy obydwoje młodszych dzieci zachustowanych było na jednej osobie).
Czy to forumowa mama?