Z dedykacją dla bojących się plecaka :P

[100kropek]

fane, luzacko

[madorado]

Ale że co, że położyła sobie dziecko na plecach? Też tak robiłam podczas wiązania, jak moje były trochę większe. Taka ze mnie nieodpowiedzialna matka

[FatalFuchsia]

Ale że co, że położyła sobie dziecko na plecach? Też tak robiłam podczas wiązania, jak moje były trochę większe. Taka ze mnie nieodpowiedzialna matka

No raczej A jak inaczej mozna?

[madorado]

No raczej A jak inaczej mozna?

Z tobołka, z biodra. Różnie pewnie jeszcze

[czindirela]

Ja się zbieram do plecaka od dwóch miesięcy chyba. Kilka razy spróbowałam i nic z tego nie wyszło, ale już się robi gorąco ( a dziecko robi się klockiem ), więc jestem zdeterminowana

[LavandUla]

Madorado - dużo chyba zależy i od rodziców i od malucha Ja, jeśli czegoś nie widzę, jestem bardzo niepewna - co wiązania na plecach nie ułatwia No i nie każde dziecię i nie na każdym etapie tak współpracuje Także, w tym przypadku granice odpowiedzialności są uwarunkowane wieloma czynnikami

[madorado]

Owszem, moje były bardzo współpracujące. Zwłaszcza jedna córka potrafiła się wczepić we mnie jak małpka, nawet jak bez chusty ją nosiłam prawie nie czułam ciężaru, bo się całym ciałem trzymała skubana

[Agatek]

dzieki, wątek jak dla mnie, na razie mam opanowane w miare wrzucanie na plecyw nosidle córki
ale wolałabym plecak, bo na pewno lepiej dziecko przylega a w nosidle majta się nieco niesiedzący maluch
więc uzywam tylko na chwilke nosidła...ale tak chwila do chwili i wychodzi pewno pol godz dziennie.

moje dziecko prostuje mi nogi na plecach i ten kawałek materiału pod pupą wypada

[nautika]

Moja tak samo ma pewnie jednak wyssane, bo i babcia noszona i mama

[zochmama]

Boooskie! Będę sobie powtarzać: They never fall

[selidor]

Boooskie! Będę sobie powtarzać: They never fall

Haaahahahahaha! Też to będę powtarzać

[tinuviel]

moje dziecko prostuje mi nogi na plecach i ten kawałek materiału pod pupą wypada

Mój robi to samo i juz nie wiem co na to poradzić :/

[franada]

Moja córka od jakiegoś czasu też się tak trzyma, że ja jej nie musze Chyba, że ma zły humor

A jak się czegoś przestraszy to tak się mnie z przodu trzyma, że mogę rozłożyć ręce na boki