Katowice Hi-mountain!!

[magi104]

Nie widziałam chust, ale słyszałam

Byliśmy dziś w Katowicach starszej córce kupić prezent na Dzień Dziecka (czy uprząż i buty do wspinaczki to normalny prezent dla dziecka?????? ), ja oczywiście zamotana z młodszą (na szczęście, bo wózek nie miałby szans na ulicach wielkiego miasta...) i w związku z tym dowiedziałam się, że trzy z czterech sióstr chłopaka pracującego w Hi-mountain są młodymi mamami i motają się ze swymi pociechami... czy to któraś z was może?????????????????

[mimka]

yhm, to ja jestem jedną z trzech motających sióstr

[magi104]

yhm, to ja jestem jedną z trzech motających sióstr

Hehehhe... no proszę, to działa
Kiedy powiem mężowi, jak wróci, że odnalazłam jedną z tych sióstr .... chyba zrobi tak:
Pozdrawiam

[miedziana]

Dodam tylko - bo tak mi się wydaje, że mimka to prekursorka motania wśród sióstr Mam rację ??

[mimka]

Masz rację Miedzianko

Magi, widzę, że nowa jesteś, więc witamy i zapraszamy na chustowe spotkania!!!
A mąż się zdziwił?

[magi104]

Masz rację Miedzianko

Magi, widzę, że nowa jesteś, więc witamy i zapraszamy na chustowe spotkania!!!
A mąż się zdziwił?

Z leksza
Ale tylko z leksza, bo historyjką uraczyłam go wcześnie z rana, chyba jeszcze spał
W całej historii najbardziej rozbawiła go ilość sióstr przypadająca na jednego faceta

[mimka]

facetów jest dwóch, jest jeszcze jeden brat

[Ola]

facetów jest dwóch, jest jeszcze jeden brat

czyli proporcje z 1:4 na 1:2 wzrosły

u mnie układ 2 dziewuszki na 3 chłopów, pozdrów Mimko swoją wieloMamę

a na marginesie to od miesiąca mam swój pierwszy plecak HiMOUNTAIN, bardzo udany zakup, w tej chwili do Bukowiny Tatrzańskiej z moją córą jedzie, a zaliczył już Beskid Niski, Szczecin i Sępólno Krajeńskie w ciągu 3 tygodni, sprawuje się wyśmienicie