Pokaż wyniki od 1 do 20 z 95

Wątek: Pracuję nad plecakiem prostym

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoguru Awatar Isolt
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa- Żoliborz
    Posty
    7,928

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    Tak, dokładnie, w trakcie noszenia ciągnęło w tył. No więc ja wrzucam na początku nawet w miarę wysoko, ale zjeżdża mi w momencie, kiedy wpycham chustę między nas. Bo ciągnę dolną krawędź chusty w dół razem z nią.

    Dociągnięcie przy szyi... Problem w tym, że za każdym razem, kiedy próbuję zebrać materiał przy szyi, Zosia się pręży i krzyczy, więc od razu jest po dupkowpadce.
    mam dokladnie te same problemy. ale najgorszy jest wyjezdzajacy material spod pupy, zeby nie wiem ile go nawsadzac, zawsze wyjezdza...
    Ignaś 07.2013
    Marynia 03.2015
    Hela 03.2018

    BLW = Bobas Lubi Wypaćkanie

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Mi., a jak wrzucasz duże, ciężkie dziecko? Zawsze z tobołka? Tak byłam uczona przez doradczynię (i wtedy Zosia lądowała mi zawsze wysoko), ale eksperymentuję własnie z innymi metodami, nie wiem, czy słusznie

    Isolt, a kiedy ci ten materiał wyjeżdża, przy prężeniu czy tak w ogóle?

  3. #3
    Chustomanka Awatar annmay
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Warszawa - Żoliborz
    Posty
    507

    Domyślnie

    Ja też duże dziecko (12,5 kg) nadal wrzucam z tobołka przez ramię. Tylko tobołek robię na kolanie... Sadzam małego na moim kolanie na chuście i dociągam tobołek.

    Cytat Zamieszczone przez Isolt Zobacz posta
    mam dokladnie te same problemy. ale najgorszy jest wyjezdzajacy material spod pupy, zeby nie wiem ile go nawsadzac, zawsze wyjezdza...
    Może za mocno dociągasz dolną krawędź? Jak masz ładny tobołek to wystarczy jak dobrze dociągniesz górną krawędź, a dalej poły chusty już delikatniej. Ciężar dziecka spowoduje, że chusta będzie dociągnięta, a nie wyjedzie z pod pupy.
    Jak za mocno będziesz naciągać dół chusty to będzie on wyjeżdżał, a dodatkowo dziecko nie będzie miało prawidłowej pozycji.

    A i jeszcze staraj się, żeby między tobą a dzieckiem nie było nadmiaru materiału. Materiał ma "opatulać" pupę, a nie być wciśnięty między Was (nie dociągniesz wtedy chusty).


    Doradca Noszenia ClauWi®

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •