Cześć, zastanawiam się, czy istnieje chusta łącząca skrajności - nośna i równocześnie (na ile się da oczywiście) przyjemna na lato?
W moim skromnym doświadczeniu nośne=grubaśne...

Jeśli gdzieś był już wątek, przepraszam, wyszukiwanie nie zawsze mi chwyta.


Wysłane przez Tapatalk