Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12

Wątek: Pierwsze motania- kieszonka i kangur

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar ciocia_wiedzma
    Dołączył
    Dec 2013
    Miejscowość
    Karczew
    Posty
    218

    Red face Pierwsze motania- kieszonka i kangur

    Nasze pierwsze próby motania. W chuście siedzi 3 tyg. wtedy Leoś.
    Mam wrażenie że kieszonka idzie nam lepiej niż kangur, ale za to w kangurze wygodniej mi się nosi.
    Wiem że w obu przypadkach jestem niepodciągana, bo to czuje. Chociaż z każdym motaniem jest chyba lepiej. Problem mam ze skrzydełkami w kangurku. Przy dociąganiu podjeżdżają mi do góry. Powinnam je robić szersze, żeby miało co uciekać? Podczas chodzenia też je jakoś "gubię" i muszę poprawiać. Mam tez wrażenie ze syn jest za wysoko. Ale nawet jak próbuję zaczynać z nim niżej, to finalnie i tak wychodzi mi tak samo. nie wiem czemu
    w kieszonce młody ma chustę tak wysoko bo strasznie wiało, a my musieliśmy iść po starszą do szkoły. Ale nie jestem przekonana czy tak powinnam robić

    Bardzo proszę o wszelkie sugestie i uwagi. Nie mam na razie możliwości wybrać się do klubu kangura w Warszawie, a tu u nas chyba nie ma. Na prywatne szkolenie na razie zbieramy, a nosić chcę już










  2. #2
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Ale ładne chusty

    W kieszonce chyba Leoś mógłby być niżej. Spójrz na to zdjęcie z profilu - chusta jest bardzo wysoko na Leosiu i zjeżdża znacznie niżej do twoich pach. Moja doradczyni nazwała to "smutną buźką" chusty - trudno, żeby tak ułożona mocno przytulała dziecko do ciebie. Docelowo chusta powinna być uśmiechnięta - albo przynajmniej zbliżona do tego.

    Spójrz na przykład na:

    http://www.oschaslings.com/bundles/o...wcc83.jpg?v1.7

    albo:

    http://klubkangura.com.pl/galeriakan...icture_002.jpg

    Zwróć na to uwagę, jak będziesz naciągać na małego chustę. Przejedź sobie kciukiem od swoich pach do jego karku i zobacz, jak się układa.

    No i pewnie dupkowpadka większa, dopilnuj, żeby rozłożyć chustę od jego kolanka do kolanka (popraw ją przy kolankach przed dociągnięciem dolnych krawędzi).

  3. #3
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,879

    Domyślnie

    Piękna kruszynka więc nic dziwnego, że chcesz nosić

    Ogólnie mam wrażenie ładniejszego kangurka, a jak Ci w nim wygodniej - postaw na kangurka! (zawsze to moze być pretekst do zakupu kolejnej, krótszej chusty ).

    Wysokość to rzecz czasami względna - o ile biust nie blokuje kolanek (a na razie na to nie wygląda przynajmniej w kangurku) i Tobie nie przeszkadza to bym nie walczyła. Ale patentem jest zostawianie nie za dużo chusty do dociągnięcia i podtrzymywanie malucha ręką przy dociąganiu - żeby faktycznie dociągać chustę a nie podnosić dziecko razem z chustą

    W kieszonce materiał zostaw zmarszczony/zrolowany na karku, jak chcesz osłonić głowę to lepiej rozłożyć jedną połę (zewnąętrzną) pionową - chociaż i tak do tego celu najlepiej by było zanabyć odpowiednią czapeczkę z "karkiem".

    W kangurku jeszcze możesz więcej materiału ściągnąć z karku (tak aby chusta sięgała do pół uszka "na płasko" a nie było marszczeń), w kieszonce jak Ci tak wygodnie to bym tak zostawiła chociaż fanką jestem większej ilości materiału na karku w kieszonce, no i na pierwszych zdjęciah faktycznie kieszonka wysoko powoduje prostowanie plecków i niższe ułożenie kolanek.

    Motylki powinnaś mieć mniej więcej na tej samej wysokości co pas materiału na karku - tak aby była pionowa linia między "rękawkami" - obnizenie chusty powinno pomóc + mozesz sobie wywinąć same motylki na wierzch pasa na ramieniu - tak złożyć na pół. Można też trochę odsunąć materiał od szyi - ale podejrzewam, że przy długiej chuście ogarniając poły po prostu szybciej ściągasz chustę z tyłu na plecach więc cały pas naramienny idzie bliżej szyi - ale jak Ci nie przeszkadza to bym z tym nie walczyła.

    Noś noś, trening czyni mistrza
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Tak, tak, w kangurku znacznie lepsze ułożenie, ale kieszonka jest po prostu do poprawy Zacznij od niższego zamotania i się zobaczy, co dalej. Dociągaj pewnie, ale bez podskakiwania i wymachiwania ramieniem, bo wtedy chyba najbardziej dziecko podłazi do góry. Niech mnie ktoś poprawi, jeśli źle mówię.

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    250

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez samasia Zobacz posta
    ale bez podskakiwania i wymachiwania ramieniem
    Z tego co wiem topodskakiwanie, rzeczywiście sprzyja podjeżdżaniu bobasa, ale już poruszanie ramieniem pomaga dokładniej dociągnąć...

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Pomaga na pewno w kangurku, ale w kieszonce?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •