o rebozo dużo w necie napisane jest, służyły położnym przy pracy z położnymi, jako szal też, no i do noszenia mam jedną ze splotem prostym niemieckiej chyba firmy ręcznie tkaną i dla lekkich dzieciaszków daje radę. To mam wrażenie pomimo prostego splotu jest troszkę inne niż typowe pościelówki - lepsze.