Dziś wyszłam z domu po dłuższej przerwie i zobaczyłam rączo gnającą mamę z dzieckiem w plecaczku
zielonym na Stokłosach, oraz mamę a dzieckiem z przodu, w pasiaku zielonym? niebieskim? z fajnym ogonem, obok Landu przy metrze Służew.
Pozdrawiam!
Niestety w tym samym miejscu widziałam młodą mamę z maluchem, przodem do siebie co prawda ale wiszącym, pupa dziecka prawie na wysokości kolan mamy.Jakieś miekkie nosidło.
Wiosna! Coraz więcej chustonoszek dostrzegam, w zeszłym roku wogóle nie zwracałam uwagi, co innego teraz jak mam córę po TEJ stronie brzucha.