U nas też na wyjazdach zawsze wielo, ale ja mam minimalistyczny zestaw: wełna plus tetra. Biorę dwa otulacze, tetry tyle, żeby wystarczyło worek na pieluchy, plus olejek, żeby pokropić to co siedzi w worku. Na noc w zależności od wieku dziecka: tetra, kieszonka/aio albo pampers. No i staram się wysadzać, żeby mniej pieluch się zużyło