Jasne, że kieszonka prostsza niż kangur Ćwicz, innej rady nie ma. Ale jest rada na denerwujące się dziecko w chuście, może pomoże. Czy podczas wiązania oraz przy poprawianiu chodzisz i uginasz kolana? U nas to było panaceum na nerwy przy wiązaniu, jak czuła kołysanie to jej było już wszystko jedno, co z nią robimy

Możesz jeszcze uszyć na miarę MT, najlepiej mięciutkie, bez sztywnego panela i jak córka już będzie b.dobrze trzymać głowę to próbować zamiast chusty. Choć oficjalna wykładania jest, że mt dopiero jak dziecko siedzi...