Pokaż wyniki od 1 do 20 z 41

Wątek: Które Indio dla noworodka z opcją do końca noszenia?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar kathriin
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    WARSZAWA
    Posty
    403

    Domyślnie

    o a ja takie dziś znalazłam

    http://allegro.pl/chusta-didymos-ind...228501351.html
    aktualnie 320pln
    może Ci się przyda
    www.kasiadobosz.com fotografia glamour & artnude

  2. #2
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    Ja mam indio Ruby Apricot z jedwabiem i dla maluszka jest super. Póki co moje 6kg z hakiem nosi ładnie. I kupiłam je w cenie która podałaś

  3. #3
    yena
    Guest

    Domyślnie

    Mam bawelniane indio natur, stara wersje bez zaznaczonego srodka, ktore jest dosc grube i przy starszej za nim nie przepadalam, bo mialam problem z motaniem, a teraz przy mlodszym naprawde je lubie, mimo ze nie jest jakies super miekkie.
    Ale na samym poczatku chusta dyzurna byl jednak natur z jedwabiem i do niczego innego malca mi sie wkladac nie chcialo.

    Ciezki wybor z ta jedna chusta, bo o ile indio z jedwabiem wydaje mi sie idealne dla noworldka, to czuje, ze juz niedlugo dwie godziny w nim sobie nie ponosze. Na krocej jak najbardziej OK.

    Sama o malo nie kupilam Leo, bo, w oparciu o opinie, wydawalo mi sie walsnie taka chusta uniwersalna.

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    250

    Domyślnie

    To kwestie mocno subiektywne, ale pierwsza opinia o Leo jaką słyszałam, to że jest super na plecaki dla starszaków. Druga opinia, że pierwsza to chyba jakaś pomyłka, bo Leo jest dla maluszaków. Dłuższy czas później kupiłam dla malucha i świetnie się sprawdził jak maluch przeszedł do wagi ciężkiej. ALE nie miałam doczynienia z żadnym klasycznym szmatanem, więc może za małą próbą dysponuję

  5. #5
    Chustodinozaur Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    15,715

    Domyślnie

    apricot ruby jest świetne maluszkowo, ale to ewidentnie nie jest chusta na całe noszenie - z tym, ze w razie co chustę noworodkową można spieniężyć i kupić następną, dobre indio w dobrej cenie powinno nie mieć większego problemu ze znalezieniem nabywcy.

    nie miałam dużo okazji do kontaktu z hoppedizami, ale po kontakcie z którymś obstawiam, że większość używanych chust, będzie łatwiejsza do wiązania, miększa itd itp niż nowy hoppek
    w leo na początku nosiłam mojego średniego i byłam zachwycona (córkę nosiłam tylko w bawełnianej natce, przy czym nadal uważam, że to świetna chusta, ten leo), niestety synek szybko urósł i mój konkretny leoś przestał dawać radę (niestety leoś leosiowi nierówny),przy następnym miałam chusty stricte noworodkowe i cudnie mi się w nich nosiło - przy nich wcześniej uwielbiany leo wydał mi się gruby i sztywny.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •