Pokaż wyniki od 1 do 20 z 41

Wątek: Które Indio dla noworodka z opcją do końca noszenia?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    KRAKÓW okolice
    Posty
    3,354

    Domyślnie

    A co Ci się podoba?
    Łatwiej mówić o konkretnych chustach, bo worek pod tytułem wsyztskie chusty, czy nawet same indio jest ogromny
    Ja jakbym miała w ciemno spośród indio na cały okres noszenia wybierać to chyba postawiłabym na AHI lub NSI v1..

  2. #2
    Chustomanka Awatar Falka
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    548

    Domyślnie

    Ja bym wybrała PHI.
    Gałganka 31.10.2011

  3. #3
    Chusteryczka Awatar Mat
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,284

    Domyślnie

    Indio nie wiem, ale Inka złamana i milusia z całą pewnością

    CERTYFIKOWANY instruktor masażu SHANTALA
    Doradca noszenia ClauWi®


    W:10.09.2008
    J:18.10.2012
    K:15.06.2016

  4. #4
    Chustofanka Awatar anija
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Wadowice
    Posty
    333

    Domyślnie

    Ja mam indio kupfer-graphit z kaszmirem i jest to cienka i milutka chusta. Jest idealna dla maluszka, świetnie się wiąże i pięknie się układa, bardzo milusia, jak na razie mój numer 1. Moja Jagoda ma 4 miesiące i jeszcze dobrze mi się w nim nosi, ale zdaję sobie sprawę że niedługo już nie da rady Nie ma więc chyba chusty idealnej na cały okres chustonoszenia...zawsze coś za coś...cienka i milusia...mniejsza nośność....przynajmniej tak mi się wydaje...zresztą każdy ma do tego swoje własne indywidualne upodobania, więc najlepiej by było zobaczyć i powiązać kilka szmat na żywo....no i największa frajda TO JEDNAK CIĄGŁE ODKRYWANIE NOWYCH SZMAT

  5. #5
    Chustonoszka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    142

    Domyślnie

    Akurat mój starszy syn z tych drobnych, do 10kg sporo po roku dorastał więc jeśli drugie będzie podobnym szczuplakiem to o nośność pewnie nie będę się z rok martwić Takie wstępne rozeznanie chciałam zrobić no i wybrać coś odpowiedniego dla maluszka, bo Hoppendiz nowy bardzo ciężko nam się użytkował, nie wiem też czy będę gdzieś w Krakowie w stanie pomacać Didymosa czy Storchenwiege, poza tym nowa a używana to też zupełnie coś innego.

  6. #6
    Chustonoszka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    142

    Domyślnie

    Po Hoppendiz chciałabym spróbować nie pasiaka Leo mają fajną strukturę i wydają się eleganckie, podoba mi się też splot Indio. Kolorystyka chyba neutralna, właściwie oprócz różów każdy odcień mogę wziąć pod uwagę Podobno ma być chłopak ale jeszcze niepotwierdzone Bardziej zależy mi na łatwości motania, miękkości i przyjazności dla maluszka.
    No i cena używanej 200-300zł

  7. #7
    Chustofanka Awatar anija
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Wadowice
    Posty
    333

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez djulliet Zobacz posta
    Po Hoppendiz chciałabym spróbować nie pasiaka Leo mają fajną strukturę i wydają się eleganckie, podoba mi się też splot Indio. Kolorystyka chyba neutralna, właściwie oprócz różów każdy odcień mogę wziąć pod uwagę Podobno ma być chłopak ale jeszcze niepotwierdzone Bardziej zależy mi na łatwości motania, miękkości i przyjazności dla maluszka.
    No i cena używanej 200-300zł
    Za taka cenę to indio raczej tylko bawełniane kupisz, bez żadnej domieszki

  8. #8
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Za 200-300 złotych to mogę pożyczyć wytrwałości i powodzenia w szukaniu. Oczywiście da się znaleźć, ale trzeba się trochę naszukać.
    Ja nie jestem osobiście zwolenniczką tzw. chust dla noworodka - chusta, która nadaje się tylko dla noworodka to IMO marna chusta, słabo nośna. Jako uniwersalny wybór polecam średnio grube/cienkie konopie.

  9. #9
    Chustonoszka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    142

    Domyślnie

    Jeszcze trochę czasu na szukanie mam (dopiero połówka ciąży ) widziałam że się India sprzedawały w różnych cenach. Jak mnie coś zachwyci to nie wykluczam podwyższenia limitu A jak się nie znajdzie to Storchenwiege pewnie się uda upolować, a zwykłe bawełniane Indio jak się sprawuje dla malucha?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •