co, gdzie, jak i dlaczego

[kornflejka]

Cwiczymy i cwiczymy i oto co nam wychodzi
co myslicie? wiem wiem doradcy nam trzeba... Postaram sie zeby sie udalo spotkac juz za miesiac

[zochmama]

Powiedz proszę, jak udało Ci sie tyle materiału pod dupkę/kolanka wepchać? Ja nie umiem...

[kornflejka]

Powiedz proszę, jak udało Ci sie tyle materiału pod dupkę/kolanka wepchać? Ja nie umiem...

Robię tak, że jak już mam małego na plecach to przytrzymuję brodą górne krawędzie, pochylać się do przodu i obiema rękami łapię materiał między nogami i go wciągam między nas.... Tak jak na tym filmiku jest pokazane


Edit.
Czy ktoś zerknie i powie jak to wygląda??

[Mayka1981]

Robię tak, że jak już mam małego na plecach to przytrzymuję brodą górne krawędzie, pochylać się do przodu i obiema rękami łapię materiał między nogami i go wciągam między nas.... Tak jak na tym filmiku jest pokazane

No właśnie, te netowe filmiki...

Byłby to całkiem fajny filmik - jakby nie początek i koniec

Przytrzymywanie chusty brodą/zębami (bo i takie pomysły krążą) może się wydawać wielu niezłym rozwiązaniem - ale jest jedno ale, albo i dwa... Jak się ma podskakujące dziecko to brodą się nie utrzyma a zębów szkoda a jak się ma tak współpracujące dziecko jak na filmie - to i niczego niczym trzymać nie trzeba, no chyba, że dla polepszenia własnego samopoczucia...

Edit.
Czy ktoś zerknie i powie jak to wygląda??

No właśnie najpierw zobaczyłam zdjęcie i naszła mnie myśl skąd taki rezultat, a potem zobaczyłam filmik i się utwierdziłam - tzn zrobiłaś dokładnie to co ta pani na filmie - więc masz taki sam efekt - dziecka/plecaka nie trzyma cała chusta a głównie pas pod kolankami... Co się na szczęście da prosto poprawić poprzez zaniechanie nadmiarowych czynności

Zrób myk w wciągnięciem materiału między nogi i szerszym rozstawieniem kolanek - ale nie "poluzowuj" całości żeby dziecko "wpadło" - nie ma potrzeby.

Materiał będzie fajnie trzymał nóżki jak przełożysz poły po nóżkach jak na filmie - tylko mniej skręć w taki sposób, żeby po nóżkach (udkach bardziej niż kolankach) szedł taki bardziej "płaski" pas.

Złożenie krawędzi - może być fajnym patentem, ja bardziej polecam najpierw dolną część pasa zebrać/zmarszczyć i całą połówkę podłożyć pod spód (czyli nie tyle chusta na pół krawędź do krawędzi co najpierw zmarszczyć pół a potem krawędź do krawędzi - mniej więcej...)o

Tybetana motasz już wyprostowana?

Ps. zochmamo - kaczy kuper na filmie widać jak się patrzy

Edit i ps2 - ale ogólnie - to fajnie bardzo tyle że widać dobry i zły wpływ pani z filmu, jak się wytnie te "ozdobniki" to zostanie klasyczne piękno plecaka prostego

[Sandra]

Och... Dziękuję i ja bo odkryłam własnie błąd który popełniam .

A czy na tym filmiku to dziecko ma dobrze nogi? One maja być tak (nawet nie wiem jak to nazwać) do przodu?

[Mayka1981]

A czy na tym filmiku to dziecko ma dobrze nogi? One maja być tak (nawet nie wiem jak to nazwać) do przodu?

Może tak mieć - zasadniczo dla niektórych zestawień gabarytowych rodziców i/lub dzieci to czasami jedyne rozwiązanie...
Ja znam takie ułożenie jako tzw "po afrykańsku" - niektórym bardzo pasuje, przeciwwskazań (poza tym, czy komuś te nogi nie wadzą...) nie widzę

[Sandra]

Może tak mieć - zasadniczo dla niektórych zestawień gabarytowych rodziców i/lub dzieci to czasami jedyne rozwiązanie...
Ja znam takie ułożenie jako tzw "po afrykańsku" - niektórym bardzo pasuje, przeciwwskazań (poza tym, czy komuś te nogi nie wadzą...) nie widzę

A ja cały czas myślałam, że to źle . I mojego dzieciaka męczyłam...