Uff... Już myślałam, że w Łodzi się dzieci tylko w wisiadłach nosi, a tu dzisiaj taki nosidłowy urodzaj

W Parku Sienkiewicza, koło 16., widziałam Mamę z Malutkiem w ergo (Tuli) w towarzystwie brykającej dziewczynki w spódniczce

Trochę później, pewnie przed 17. w Galerii Łódzkiej widziałam Rodziców z Malutkiem niesionym przez Tatę w jakimś ergo

Jesteście może tutaj?