Dziecko było ubrane na błękitno. Niespecjalnie gustuje w wózkowych podróżach, więc ląduje na plecach, bo łatwiej wtedy obsługiwać drugie, też dość narowiste. Serdeczności z okolic Obi
Pszczoło, forumowy czasami![]()
Dziecko było ubrane na błękitno. Niespecjalnie gustuje w wózkowych podróżach, więc ląduje na plecach, bo łatwiej wtedy obsługiwać drugie, też dość narowiste. Serdeczności z okolic Obi
Pszczoło, forumowy czasami![]()