Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: PUL a słońce

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar fiolka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    sielsko pod Krakowem
    Posty
    871

    Domyślnie PUL a słońce

    Czy pieluszki z PULem (kieszonki, otulacze) można suszyć na słońcu? Czy promienie UV i inne nie spowodują rozszczelnienia się PULu?
    Wicuś 01.2011, Lili 01.2013, Ignaś 10.2014

  2. #2
    Chustomanka Awatar kamilam
    Dołączył
    Jun 2012
    Posty
    795

    Domyślnie

    Ja suszyłam nic się nie działo. Plamy potrafią ładnie na słońcu zejść z polarku

    Lidka 29/10/2010 i dwa aniołki

    Bazarek: http://www.chusty.info/forum/showthr...99#post3469899

    Hand made rękawiczki wełniane: http://www.chusty.info/forum/showthr...14#post3469914

  3. #3
    Chustomanka Awatar fiolka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    sielsko pod Krakowem
    Posty
    871

    Domyślnie

    no ja właśnie też suszyłam, ale moja kuzynka podała ten sposób w wątpliwość, że niby promienie UV działają na PUL......wysłałam maila z zapytaniem do Milovii - jak odpiszą to dam znać co i jak ze źródła.
    Wicuś 01.2011, Lili 01.2013, Ignaś 10.2014

  4. #4
    Chustofanka Awatar Anushka
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    śląskie
    Posty
    232

    Domyślnie

    Ja suszyłam ale polarkiem do góry i nigdy długo na ostrym słońcu. Założyłam, że jeśli nie powinno się suszyć na kaloryferze, to na ostre, letnie słońce też lepiej nie wystawiać.

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    O ile moge tto zawsze suszę na słońcu i tak tez zamierzam robic nadal jakos nie wydaje mi sie by promienie uv mogły aż tak pulowi szkodzić. No i co innego bezpośredni kontakt z gorącym kaloryferem, na całej pieluchowej powierzchni, a co innego gdy pieluchy wiszą na sznurku


  6. #6
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Suszyłam na polu jeśli była taka możliwość- ale "materiałami" nie pulem na zewnątrz, po wysuszeniu ściągałam- nie wisiały godzinami na słońcu. Na kaloryferach też suszyłam, z tym ,że u nas są ustawione na "letnie" nie gorące.

    Nigdy nic się nie stało z moimi pieluszkami PUL, poza dwoma rodzajami pieluch od konkretnych producentów, które nie wytrzymały 60 stopni w praniu - stąd też moja opinia, że niektóre PULe wytrzymają i 90stopni i kaloryfer i słońce, a na inne trzeba dmuchać i chuchać a i tak się zniszczą, cenna ta moja wiedza , ale kosztowało mnie to kilka stówek
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •