Wzruszyć - nie wzruszyłam się. Raczej poczułam szacunek dla starszaka, że śpi
Pozytywne zdjęcie, ale czy do wzruszania? Nieee...

Jedyna sesja porodowa jaka mnie wzruszyła, to sesja forumowej madzi. Nie wiem, czemu akurat ta - może dobre zdjęcia, może podkład muzyczny, a może to to, że się znamy