Poszukiwany (kontakt), poszukiwana (chusta)... :) - Poznań, Rataje

[Hanya]

Ok, forum jest ogromne, że nie wiadomo, od czego zacząć przeglądanie
Jestem nowa, na forum i w noszeniu też.
Moja córka za dobry tydzień skończy 6 miesięcy.
Gdy miała 2,5 miesiąca byliśmy z Mężem na warsztacie, w szkole rodzenia. Pokazano wtedy 2 wiązania - kangurka i kieszonkę, ale jako że Marysia dość mocno trzymała już główkę i w ogóle była dość "wyprostowana", to w zasadzie udało nam się ją zamotać tylko w kieszonkę.
Potem nastała zima i zimę przespacerowaliśmy w wózku, w którym najczęściej spała.
Niestety od chyba połowy stycznia zaczęła trochę protestować, bo już było nudno leżeć w wózku. Skończyły się też drzemki spacerowe i spacer z wózkiem najczęściej kończył się płaczem.
W połowie lutego wypożyczyłam z poznańskiego stowarzyszenia chustę - LL, długość 4,6, z bambusem. I nosiłam do przedwczoraj... prawie codziennie. Wiązałam tylko kieszonkę, bo tylko to póki co chyba umiem... choć też już po fakcie doczytałam, że robiłam to z pewnymi błędami. Teraz jesteśmy bez chusty a za chwilę i bez wózka (był pożyczony i musimy go oddać). Planujemy kupić spacerówkę, ale z chustą nie chcemy się rozstawać Tym bardziej, że wczoraj, jak wiozłam Marysię w wózku czułam, się jakoś tak dziwnie...
Obecnie intensywnie poszukuję chusty - chciałabym kupić coś, ale nie do końca wiem, co... Mam niby na oku (sprzedawca spoza forum i allegro, prywatny kontakt) właśnie LL z bambusem, ale długość 5,2. W sumie nawet ku takiej się skłaniam, bo choć sama jestem rozmiaru 38 i wzrostu 167, to jednak Mąż jest większych gabarytów i to właśnie wszerz niestety, więc ta długość chyba jest nam jednak potrzebna.
cdn. bo właśnie budzi mi się Dziecko

....
kontynuuję, bo dziecko śpi

Poszukuję kontaktów z mamami chustowymi z Poznania, najbliżej mi do Rataj, a wiem, że jest tu takich mam kilka. Poza tym poszukuję chusty... Owszem przeglądam ogłoszenia, bazarki, allegro i inne ale jakoś nie mogę natrafić na okazję Póki co, mam jeszcze na stanie pożyczoną zwykłą chustę bawełnianą, z normalnym splotem - wczoraj była próba zachustowania w domu... dziś będę chciała wyjść z Małą na spacer w tej chuście.

oki, znowu się budzi... więc odezwę się jeszcze później


Dobra, pora na zakończenie

Podsumowując więc jak w temacie, szukam kontaktów chustowych w Poznaniu. Chętnie Rataje, ale zasadniczo jesteśmy z córką i tatą mobilni i możemy się spotkać praktycznie wszędzie.
Oczywiście staram się śledzić wątki spotkań i warsztatów i sama też czytam na forum, ale nie ma to jak spotkanie i normalna rozmowa.

Tymczasem pozdrawiam!
Hanya