-
Chustomanka
My po testach otulacza XL Puppi na napy.
Tester Kuba 22 m-ce, 13,5 kg.
Otulacz zdecydowanie łatwiej było zapiąć na Kubie niż OS, nie lubię jak otulacze zapinam na ostatnie napki, bo mam wrażenie, że spadną z dziecka. Tutaj zapięcie dobrze trzymało w biodrach i na brzuszku. Z wkładem składanym załączonym do testów (frota bambusowa) otulacz puścił bokiem, bo mam wrażenie, że gumki w nóżkach trochę za luźne, ale że jest to otulacz XL czyli dla większych i grubszych dzieci: rozumiem. Mój syn do najgrubszych widać nie należy. Z wkładem składanym maxi welurowym nie przepuścił, trzymał ładnie. Z formowanką Puppi trochę gorzej, bo trochę ciasno przykrywa formowankę. Mam wrażenie, że jest troszkę za wąski w kroku i formowanka ma trochę mało miejsca. Musiałam dobrze wykombinować, żeby gumki w nóżkach nie odstawały przy założonej formowance. W końcu było nieźle formowanka+ wkład mini welurowy + otulacz. Kuba biegał, szalał i było ok, nic nie przeciekło i nic nie krępowało ruchów. Ale uważam, że formowanka na noc z wkładem bardziej chłonnym nie zmieści się w otulaczu. Może trzeba by dodać 1cm w nóżkach wtedy otulacz "zamknął by" się na formowance, a tak gumki przeszkadzają sobie nawzajem
Ogólnie fajny, nie mam wrażenia, że dziecko ma za ciasno. Dla mnie najlepsza kombinacja: Otulacz + wkład welurowy maxi.
Bardzo dziękuję za możliwość testowania, bardzo podobają mi się otulacze z kolorowymi uszkami, prześliczne 
otulacz+wkład

otulacz+formowanka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum