Pokaż wyniki od 1 do 20 z 39

Wątek: Puppi, otulacz wełniany

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    141

    Domyślnie

    Recenzja otulacza miodowego xl na rzep
    My już po testach więc
    Testerka dziewczynka 8 miesięcy 9kg wagi i 85 cm wzrostu
    otulacz do wkładu był spięty na maxa,do formowanek jeden rząd dolnych napek rozpięty
    -podobało mi się że jest wyższy od os(mam bardzo długie chude dziecko)do samego wkładu za szeroki(do wkładów zdecydowanie os nam bardziej pasuje)
    chociaż złożyłam ten duży wkład bambusowy na 3( tylko swój bo testowany dostałam nowy więc on będzie u kolejnych testujących dopiero nabierał chłonności) i przecieku bokiem nie miałam
    -idealny do formowanek, bardzo ładnie mi zakrywał wszystkie formowanki jakie mam nie tylko firmy puppi
    formowanki po nocce mokre,wełniak od środka wilgotny ale ubranko suche
    -rzep dla mnie jest wygodny do przewijania w nocy,gdyż robię to z zamkniętymi oczami i nie muszę się martwić czy dobrze napki zapinam
    -jest podobnie wykonany jak os czyli nic kompletnie w nim nie uciska,nie odgniata
    Spełnił swoje zadanie,zdecydowanie wełniak do formowanek może do wkładów też ale dla większych pulchniejszych dzieci
    Po za tym posiada wszystkie pozytywy które pisałam w recenzji wełniaków os,na pewno pomyśle nad jego zakupem chociaż wełniaków mam już dość

    i bardzo dziękuje za możliwość testowaniapolecam
    więcej zdjęć w galerii
    Ostatnio edytowane przez karolciaczika ; 27-01-2015 o 18:31

  2. #2
    Chustofanka Awatar Baryczka
    Dołączył
    Jul 2014
    Miejscowość
    Dolina Baryczy
    Posty
    440

    Domyślnie

    Postanowiłam przetestować otulacz w rozmiarze XL, choć wydało mi się to bezsensowne, skoro nasz syn jest ośmiomiesięcznym, długim szczuplakiem. Otulacz dedykowany jest dla większych dzieci, od 12 kg, a Piotruś ma 9kg i 80cm.

    Szukałam czegoś na noc, dotąd nie odważyłam się wielopieluchować syna w nocy, bo nie potrafiłabym się wybudzić, by go przebrać. Potrzebowałam czegoś megachłonnego i superszczelnego, by uniknąć przebierania i wybudzania syna w połowie nocy.

    Otulacz XL na formowankę i wkład świetnie pasował na syna, nawet nie musiałam go zmniejszać napkami!
    Bardzo obawiając się przecieków, wręcz z duszą na ramieniu, pierwszy raz zakładałam wieczorem otulacz młodemu. Jednak rano okazało się, że wraz z formowanką i wkładem składanym Maxi zdał egzamin na piątkę! Piżamka po 10h snu była suchutka! A formowanka tylko w połowie wilgotna. To pozwoliło mi wziąć pod uwagę również wkłady trochę mniejsze o słabszej chłonności. Także również na noc sprawdził się wkład długi składany.

    Duży minus za ogromną dupkę, jaką tworzył otulacz z takim zestawem chłonnym. Wiadomo, najchłonniejsze wkłady mają sporą objętość, to jest nieuniknione. Choć i tak syn najwięcej warstw chłonnych miał z przodu a nie między nóżkami. Miałam wrażenie, że synowi to przeszkadza. No, cóż- do tej pory spał tylko w pampkach, które nie wieczorem, a rano były tak duże. Będzie się musiał chłopak przyzwyczaić

    Zapisałam się do testów otulacza z rzepami, trochę chciałam się do nich przekonać. Kieszonek z rzepami nie polubiłam, bo były twarde, wpijały się dziecku w brzuszek. W tym otulaczu rzepy są bardziej miękkie i ich krawędź nie odbijała się na brzuszku. Z tym, że młody je rozpinał- szybko doszedł do tego jak to się robi :/ Po założeniu otulacza, musiałam ekspresowo ubrać mu bodziaki, bo łapał za rzep i go odpinał

    Przyznaję, że z żalem odesłałam otulacz do następnej osoby w kolejce do testów i wręcz przebieram niecierpliwie nóżkami, by otulacze XL były już dostępne w sprzedaży.

  3. #3
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    21

    Domyślnie

    Jesteśmy po testach miodowego otulacza XL na rzep i wkładu składanego. Tester: chłopiec, 21 mies. ok 13 kg wagi, wysoki, średniej budowy.
    Otulacz XL - Krój zdecydowanie nam przypadł do gustu, zwłaszcza z wkładami. Otulacz jest dość duży (myślę, że spokojnie wystarczy do końca pieluchowania, każdego większego dziecka). Naszemu już dużemu dziecku spinalismy środkowe napki a z cienkim wkładem 3 warstwowym nawet wszystkie napki, dlatego w naszym przypadku wystarczyłby jeszcze na długo. Na pupie ładnie się układa, wkład się nie zsuwa, nie zwija. Mimo, że testy otulacza z formowanką nas nie dotyczyły, to testowalismy go z formowankami jakie posiadamy. Otulacz jest stosunkowo wąski w kroku, dlatego po nauce właściwego dopasowywania otulacza do formowanki , pasował nam również na formowanki wąskie w kroku (Puppi, Ecodidi, BM Kokosi). Plus za długie uszy w otulaczu Trzymał rewelacyjnie, zero przecieków. W swoim stosidle mamy już kilka otulaczy puppi os na napy, dlatego chciałam spróbować ten na rzep. No i niestety do rzepów się nie przekonam. Fakt, że w brzuszku można dopasować idealnie, ale jakoś nie mogę się przekonać do jeszcze jednej warstwy na brzuszku w postaci rzepa. Myślę, że zaopatrzymy się w taki otulaczyk gdy pojawią się już w sklepie, ale zdecydowanie na napy

    wkład chłonny składany - jak wszystkie wkłady Puppi, świetnie chłonie, jest to wkład do tzw. zadań specjalnych Ja duże wkłady składane stosuje głównie na noce do formowanki, składając dłuższą częścią na trzy i przód dodatkowo zawijam z przodu. Taki zestaw daje radę bez problemu do rana łącznie z wełniakiem (o ile Kuby przed spaniem nie dopadnie mega smocze pragnienie)
    Zarówno otulacz jak i wkład zdecydowanie polecam

  4. #4
    Chusteryczka Awatar merida
    Dołączył
    Sep 2014
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    1,813

    Domyślnie

    Niedawno skończyliśmy testować otulacz XL na napy wraz z wkładem bambusowym maxi i jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni. Córka ma 17 m-cy, ok. 11kg, i jest szczupłej budowy.

    Nie mamy dużego doświadczenia z wielopieluchowaniem w nocy (do tej pory stosowaliśmy system mieszany), ale i tak otulacz bardzo przypadł nam do gustu. Przede wszystkim ani razu nie przeciekł (a córka śpi ok. 12h), nawet, gdy więcej wieczorem wypiła. Po raz pierwszy widziałam też tak mięsisty wkład. Mimo, iż jako nowy nie mógł być zbyt chłonny i tak sprawował się idealnie.

    Jeśli chodzi o krój to idealnie pasował na formowankę puppi, natomiast nie do końca przykrywał inne otulacze (pop'n'gro i mio unico), ale mimo wszystko nie przytrafił się nam żaden przeciek. Fakt, że córka aktualnie nie pije w nocy na pewno też się do tego przyczynił.

    Testowaliśmy otulacz na napy, ale jeśli miałabym kupować to chyba jednak na rzep, bo zapinałam na ostatnie napy i miałam wrażenie, że było trochę ciasnawo, choć córka nie sprzeciwiała się. Po zapięciu na przedostatnie było za luźno.



  5. #5
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2015
    Posty
    2

    Domyślnie

    a ja też czekam na otulacz i nie mogę się doczekać. Jak będzie fajny to z pewnością skuszę się na więcej

  6. #6
    Chustofanka Awatar ismeril84
    Dołączył
    Oct 2014
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    393

    Domyślnie

    Ja dziś zaczęłam testować swój. Co prawda z bazarku, ale nieużywany. Wełna faktycznie super, milutka. Krój w kroczku dla Młodego idealny, najwęższy z otulaczy jakie mam. A myślałam, że już nic nie przebije Grovii . Jest jednak jedno ALE. Regulacja pasa. Niestety nam też rozstaw napek nie pasuje. Młody jest raczej przeciętniakiem, jeśli chodzi o gabaryty a ciężko było dopasować. Zapięty na wszystkie napki był za ciasny a jak zostawały dwie po środku to za luźno. W końcu zapięłam tak, że została jedna napa, ale było niesymetrycznie, więc i luźniej przy jednej nóżce.

  7. #7
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2014
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    21

    Domyślnie

    U nas też ten problem się pojawił, ale to chyba generalnie dotyczy wszystkich pieluch na napki;/ Regulacja skokowa nie zawsze pozwala na idealne dopasowanie (chociaż w Puppi i tak napki są gęsto nabite). U nas jest to samo, nawet w tym momencie, gdy Kuba jest już duży i nie ważne czy jest to Puppi, Kokosi, Ecodidi, Milovia, Grovia, itd. Kuba ma w tym momencie taki obwód brzuszka, że nie da się dopasować tak żeby miał pozapinane napki parzyście;/ No i na tym właśnie polega przewaga pieluch na rzep, że dopasować można idealnie, no ale rzep się generalnie szybciej niszczy. Coś za coś, ja i tak wolę napki, własnie za trwałość

  8. #8
    Chustonówka
    Dołączył
    Feb 2015
    Miejscowość
    Grodzisk Maz.
    Posty
    10

    Domyślnie

    Uzywam otulacza Puppi plus wkłądy dla noworodka. Bardzo lubię otulacz wełniany - delikatny, nic nie odciska się , bardzo zgrabny. Jednak wkłądy noworodkowe są malutkie i często kupa przecieka na otulacz (synek ma 10 dni), powinny być 2-3 cm szersze. Otulacz nie przykrywa formowanek noworodkowych kokosi.

  9. #9
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2015
    Miejscowość
    kielce
    Posty
    139

    Domyślnie

    Dostałam do testów otulacz OS plus wkład składany. Córka 6 mies. ok 8 kg wagi- Otulacz idealnie układa się na małej na szerokosc zapinany na drugie napy od srodka, na długość-to zależy jaki wkład w środku. Otulacz wykonany bardzo starannie. Pięknie obszyty, bardzo delikatny w dotyku. Duży plus za kolorowe środki nap- nie musze liczyć czy symetrycznie zapinam tylko sprawdzam kolor i juz wkład chłonny i delikatny. Bardzo miękki i szybko schnie. Zakochałam się w otulaczu i kupiłam zielony- jest przepiękny do tego wkłady składane i jeden pięciowarstwowy- jest bardzo chłonny- chyba najchłonniejszy z tych które mam. Teraz gdy jest ciepło zakładam otulacz z tetrą w ciagu dnia i super trzyma- bez przecieków, a otulacz stosuje juzz ok 3 tygodni. Polecam!!!!

  10. #10
    Chustofanka Awatar olalen
    Dołączył
    May 2015
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    152

    Domyślnie

    jestem zachwycona otulaczem! Najchętniej oddałabym moje PULowe, ale Puppi jest dość wąskie i nie każdą formowankę przykryje. Testowany codziennie od 2 tygodni i myślę, że jeszcze sporo wytrzyma bez lanolinowania Otulacz jest bardzo zgrabny i pupa fajnie w nim wygląda

  11. #11
    Chustomanka Awatar Elayla
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Sulejówek (wcześniej Wrocław i Warszawa)
    Posty
    1,425

    Domyślnie

    Minęło sporo czasu od ostatniej recenzji, dlatego podbijam wątek, bo uciekł gdzieś daleko, a zależałoby mi na recenzjach nowych użytkowniczek, ponieważ wiele się przez te kilka lat zmieniło. Mamy nowy krój, inna wełnę, otulacze są często kilkukolorowe lub we wzór, np. jodełki. Ciekawa jestem co dzisiaj o nich myślicie

    Ekologiczne pieluszki wielorazowe z naturalnych tkanin - www.puppidiapers.com
    Pieluchowy blog ekspercki.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •