nie porywa, ale dla mnie bardzo przyjemne kolory, naturalna bawełna dobrze sie komponuje z zielenia.
tak nawiazujac- poprawcie mnie jezeli sie mylę, ale czy niefarbowana bawełna jest mocniejsza od farbowanej ? (tak sobie myślę, że farba musi w jakis sposób naruszać strukturę włókna żeby w nie wniknąć? - tak dla porównania mam doświadczenie z ubrankami z niefarbowanej eko-bawełny i sa tak miękkie i nie do zdarcia ze moze ta chusta tez cos z tego ma?)