
Zamieszczone przez
kinia
Nosidło byłoby dla starszej córki. Skończyła 4 lata, wazy 15,5 kg i nie nosi sie w chustach ani MT od 1.5 roku.. Jednak na dalsze wędrówki górskie i nie tylko wiem, że nie ujdzie. Zawsze bierzemy jej rowerek biegowy na spacery, ale tylko jak jest po czym jechac. A w przyszły weekend chcemy do Chochołowskiej się wybrać i tam w ostatnim odcinku już nie ma asfaltu.
Chyba że.. mam myśl, że weźmiemy rowerek na asfalt, przypniemy go potem gdzieś i zostawimy, a S. pójdzie na nogach plus ew. mietka zabierzemy.
Ale tak czy siak pytanie ponawiam, bo myślę, że dla Miśka za jakiś rok- 2 lata też by sie coś takiego przydało. W MT było nam już bardzo cięzko pod górę z 2.5 letnią starszą.